Turkawki recenzja

Turkawki

Autor: @ela_r22 ·1 minuta
2023-11-21
Skomentuj
17 Polubień
Po zakończeniu książki bardzo długo borykałam się z myślami. Jest tak wiele rzeczy, które chciałabym tu powiedzieć, a które by oddawały w pełni obraz tej niesamowitej książki. Niestety obawiam się, że gdybym to zrobiła, moja recenzja stałaby się elaboratem.

Szalenie porywająca historia, nietuzinkowej osóbki, której życie obfitowało w ogrom niewiarygodnych sytuacji, a które dostarczają czytelnikowi deszczu emocji.
Kazimiera, zwana Kają, szalenie uzdolniona, bystra, ogromnie wrażliwa, a przy tym niesamowicie silna. Wieś ją zawsze odpychała, chciała być poetką albo malarką. Jednak gdy wraz z rodziną przenoszą się do miasta, nie umie odnaleźć się w tym środowisku. Paraliżował ją lęk, bała się, że źle wypowie słowo i będzie obiektem śmiechu. Bo ciągle doznawała tylu przykrości od rówieśników.

Kaja miała trudne dzieciństwo, pochodziła z pegeerowskiej wsi, w domu pijany ojciec, wciąż chora matka, no i jeszcze młodszy brat. To ona wszystkim matkowała, była zdana tylko na siebie. Po odkryciu rodzinnej tajemnicy przeżywała trudny czas, jednak wiedziała, że musi zrozumieć i wybaczyć.
Toczyła walkę z wieloma zahamowaniami i przeciwnościami, nie powielała, nie poddała się, dała radę wyrwać się z tego życia. Mogła być z siebie dumna, bo osiągnęła tak wiele. Los jej nie pieścił, ciągle wystawiał na próbę, były po drodze chwile zwątpienia, ale też i chwile radości. I tak oto obdarzył ja czymś bardzo pięknym, pierwsza, ale jak prawdziwa miłość, która przerodziła się w coś cennego, niepowtarzalnego.

Grażyna Mączkowska pokazuje nam, żeby żyć odważnie. Masz marzenia, pomimo trudności nie bój się, nie stój z tyłu, realizuj je. Bo możesz przegapić coś pięknego, wzniosłego, czego później nie doświadczysz.

„Turkawki”, jeśli ktoś zapytałby mnie, dlaczego tak bardzo zachwyciła mnie ta historia. Powiem tak, jest tak cudownie uzależniająca, że nie da się wymienić tylko jednej rzeczy. Jednak też nie sposób opisać wszystkich wrażeń, jakie towarzyszą nam podczas czytania. Dlaczego? Tego nie da się wytłumaczyć, to trzeba przeżyć. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-21
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Turkawki
Turkawki
Grażyna Mączkowska
9.5/10

Kazia wychowała się w PGR-ze. Jej ojciec wciąż pił, a chora na depresję matka nie potrafiła poradzić sobie z wychowywaniem dzieci. Chociaż dziewczynka miała zdolności plastyczne, porzuciła malowanie ...

Komentarze
Turkawki
Turkawki
Grażyna Mączkowska
9.5/10
Kazia wychowała się w PGR-ze. Jej ojciec wciąż pił, a chora na depresję matka nie potrafiła poradzić sobie z wychowywaniem dzieci. Chociaż dziewczynka miała zdolności plastyczne, porzuciła malowanie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ela_r22

Bal na statku. Wenecja
Bal na statku. Wenecja

Podróż statkiem Wenecja rozpoczyna się w Barcelonie, a kończy w Nowym Yorku. Jakub, wraz z przyjacielem Leonidem wspólnie z innymi artystami umilają czas gościom, pop...

Recenzja książki Bal na statku. Wenecja
Zaniedbany ogród
Zaniedbany ogród

Czytasz czasem historie o miłości z wątkiem romantycznym? Miłość w świecie literatury to niepowtarzalna podróż, a każdy autor ma własną wizję tego niezwykłego uczu...

Recenzja książki Zaniedbany ogród

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon