Uśmiech przeznaczenia. Tom 1 i 2 recenzja

Uśmiech przeznaczenia czy chichot losu?

Autor: @angell15 ·2 minuty
2023-07-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Klaudia Max nie oszczędza swoich bohaterek. Luiza z "Czerni rubinu" odnalazła swoją idealną miłość tylko po to, by ją stracić i pogrążyć się w cierpieniu. Gaja poznaje Olega, który uosabia jej wyśnionego książkowego bohatera. W pierwszej części obserwujemy ich kwitnącą miłość. Byli partnerzy i zazdrosna siostra przewijają się gdzieś w tle, ale póki co nie zdołają nabruździć. Zaczyna się dziać na początku tomu drugiego. Od samego początku wpadamy w wir przeżyć głównej bohaterki. Już przy pierwszym rozdziale pomyślałam: "Nie, tylko nie znowu to". Nie zdradzę co dokładnie tam się działo, ale Gaja i Oleg przysporzyli mi powodów do obaw o ich przyszłość. Zwykle najwięcej problemów tworzą osoby, będące blisko. Tak było i tym razem, bo zdradzić może tylko ten, kto nas dobrze zna. Zdaje się, że na parę kochanków spadają po kolei wszystkie możliwe nieszczęścia, bo i w firmie Olega coś się dzieje, i prywatnie są nachodzeni przez zazdrośników. W końcu to wszystko się kumuluje, sprawiając, że od akcji nie sposób się oderwać.

Klaudia Max pięknie pisze o uczuciach. O tych pozytywnych, jak zakochanie i intymność, wyrażona nie tylko poprzez seks, lecz działanie samej obecności ukochanej osoby, muśnięcie skóry, lekki dotyk. Oleg zdaje się wręcz nierealny, bo chwilami sprawia wrażenie, jakby czytał w myślach Gai. Ona zaś zaskakuje sama siebie tym, że potrafi zwerbalizować swoje najtajniejsze myśli na jego temat.

Jednak najsilniej działa na czytelnika rozpacz kobiety, której wydaje się, że może stracić swojego wybranka. To właśnie te mroczne sfery uczuć wciągają najmocniej, zarówno w "Czerni rubinu" i "Mroku duszy", jak i w drugiej części "Uśmiechu przeznaczenia". W pewnym momencie można się zastanawiać czy to uśmiech losu czy jego złośliwy chichot.

Gaja prowadzi zawodowo podwójne życie. W jednym jest cenioną projektantką wyjątkowych wnętrz i zdaje się wręcz nieprawdopodobne, że trafiła na Olega właśnie wtedy, gdy on takiej osoby potrzebował. W drugim występuje jako Tessa Ross, autorka kilku książek, której najważniejszy romans właśnie się pisze a świeżo poznany przez nią mężczyzna zdaje się lustrzanym odbiciem wymyślonej przez Tessę postaci. Czy to jest w ogóle możliwe? Czy można wyśnić sobie szczęście?

W książkach jedyną granicą jest wyobraźnia autora. Oleg jest ilustracją spełnionego marzenia każdej książkary, zakochanej w fikcyjnym bohaterze. Tę powieść czyta się lekko i przyjemnie w chwili gdy nasza para się poznaje a gdy na ich drodze stają życiowe trudności, z całej siły trzymamy kciuki za pozytywne zakończenie.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta nakanapie.pl

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uśmiech przeznaczenia. Tom 1 i 2
Uśmiech przeznaczenia. Tom 1 i 2
Klaudia Max
8.3/10

"Zaczęłam ponownie wierzyć w przeznaczenie, ale nie potrafiłam zmusić serca do zaufania miłości, o której tak wiele pisałam. Miłość istnieje tylko w książkach, a ja nie jestem bohaterką romantycznej ...

Komentarze
Uśmiech przeznaczenia. Tom 1 i 2
Uśmiech przeznaczenia. Tom 1 i 2
Klaudia Max
8.3/10
"Zaczęłam ponownie wierzyć w przeznaczenie, ale nie potrafiłam zmusić serca do zaufania miłości, o której tak wiele pisałam. Miłość istnieje tylko w książkach, a ja nie jestem bohaterką romantycznej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥OPINIA BOOKTOUR 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 😊 Dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią na temat książki pt ,,Uśmiech przeznaczenia" @mklaudiamax. Książkę tą przeczytałam w ramach Booktour zorganizowan...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Hej Iskierki 🔥 ✨ Recenzja 47/2024 Dziś chciałabym podzielić się z wami fascynującą podróżą po stronach powieści "Uśmiech przeznaczenia" autorstwa Klaudii Max. Gaja Nowacka to utalentowana pani archit...

KD
@kd.mybooknow

Pozostałe recenzje @angell15

Dom na Wschodniej
Magiczny dom na Wschodniej

To książka, którą trudno opisać w paru słowach. Jest jednocześnie zwyczajna i magiczna. Spodoba się każdemu kto lubi niebanalnie opowiedziane historie oraz Muminki. N...

Recenzja książki Dom na Wschodniej
Creep
Creep

Neva z początku robi wrażenie silnej i pewnej siebie kobiety. Odważnie zgłasza się do pracy na stanowisku, które przekracza jej kwalifikacje. Z podrzędnych fuch na mened...

Recenzja książki Creep

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Seryjni mordercy
Seryjni mordercy
@ladybird_czyta:

Czy przechodzą Cię dreszcze na myśl o okropieństwach, jakich w kultowym "Milczeniu owiec" dopuszczał się Hannibal Lecte...

Recenzja książki Seryjni mordercy
Caraval
Niezwykła przygoda
@czarno.czer...:

"Bę­dzie­my pró­bo­wa­li was na­brać, ale to tylko te­atral­na ułuda. Świat ilu­zji. Wpraw­dzie chce­my, by­ście dali s...

Recenzja książki Caraval
© 2007 - 2024 nakanapie.pl