Harry Potter i komnata tajemnic recenzja

W Komnacie Tajemnic

Autor: @AmeliaGrey ·3 minuty
2013-09-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Harry'ego Pottera nikomu nie trzeba przedstawiać. Wiele osób go uwielbia, czy to z książek, czy z filmów. Nawet jeżeli te dwie formy nie są komuś znane i tak o nim słyszeli. To chyba jeden z najbardziej znanych bohaterów w kulturze. Sama od zawsze uwielbiam filmy o nim, jednak z książkami spotkałam się dopiero w te wakacje. Pierwsza część przypadła mi do gustu naprawdę bardzo, więc nie zwlekałam długo z przeczytaniem drugiej. Nie będę Was zwodzić, bo pewnie podejrzewacie, że i tę pokochałam.

W drugiej części odwiedzamy Harry'ego podczas wakacji w domu wujostwa. Nie jest tam dobrze traktowany, a za sprawą złośliwego domowego skrzata, który nie daje mu spokoju zostaje uwięziony w pokoju. Z odsieczą przybywa mu Ron z braćmi. Kiedy nadchodzi czas przyjaciele wyruszają do Hogwartu, a droga ta nie pozbawiona jest przeszkód. W szkole zaś rozchodzi się wieść, że legendarna Komnata Tajemnic została otwarta. Na uczniów czyha niebezpieczeństwo, a Harry z przyjaciółmi na własną rękę zaczynają prowadzić śledztwo.

,,Harry Potter i Komnata Tajemnic" to powrót to do dobrze nam znanego magicznego świata. Rozpoczyna się, jak część pierwsza, w środku wakacji. Harry spędza czas u źle traktującej go rodziny, wpada w kłopoty, dzięki czemu może odwiedzić Rona w jego domu. Już od początku wiemy, że będzie równie ciekawie, co w przypadku Kamienia Filozoficznego. Drugie części często są gorsze, niż pierwsze, ale w jeżeli chodzi o Harry'ego to jest jak najbardziej logiczne, że tak nie jest. Gdyby ktoś nie znał tej historii, w Komnacie Tajemnic zaczyna być widoczne, że autorka bardzo dobrze rozplanowała całość. Stopniowo odkrywa przed nami fakty, syci nas jedynie szczątkowymi informacjami, by na koniec zaserwować bombę. Robi to w mistrzowski sposób, bo do języka naprawdę nie można się przyczepić. Młodszym czytelnikom się spodoba, starsi nie będą mieli wrażenia, że czytają coś infantylnego. Jednym słowem Harry jest dla każdego.

Podczas recenzowania pierwszego tomu, stwierdziłam, że pani Rowling genialnie tworzy klimat. Podtrzymuję to i teraz. Od początku można zatracić się w magicznym świecie, który pokochaliśmy w pierwszej części. Wracamy do mioteł, różdżek, quidditcha i innych rzeczy charakterystycznych tylko dla tej serii. Żeby nie było nudy mamy tu też nowe pokłady magii. Wszystko to stworzone jest tak, że ani przez chwilę nie ma się wrażenia przesytu czy niedopowiedzeń. To jak lepszy świat, do którego tylko wybrańcy mają wstęp. I, o rany! Ja tak bardzo nie chcę być tylko mugolem! Proszę tak ładnie i pytam, czy list z Hogwartu w Polsce ze względu na naszą Pocztę przychodzi może dopiero w wieku siedemnastu lat??

Od wydarzeń pierwszego tomu minął pewien czas, więc nasi bohaterowie trochę dorośli. Może jeszcze nie widać rażącej zmiany, tylko te subtelne w pewnych zachowaniach. Trójka przyjaciół już nie jest najmłodsza w Hogwarcie, więc czują się pewniej. Hermiona narażona jest na niebezpieczeństwo związane z Komnatą Tajemnic, więc ponad wszystko stara się mu zapobiec, nawet za cenę złamania regulaminu szkolnego, co w pierwszej części w jej przypadku było nie do pomyślenia. Ron dalej pozostaje roztargnionym, sarkastycznym Ronem, a Harry lekko zagubionym, inteligentnym i niezwykle odważnym chłopcem. Pojawia się także nowa postać - niejaki Gilderoy Lockhart, pisarz i nowy nauczyciel obrony przed czarną magią. Muszę przyznać, że ciężko mi się do niego ustosunkować. Trochę irytujący, trochę zabawny, ale mimo wszystko jakoś niedający się polubić. Do tego dochodzą oczywiście inne postaci, a żadna z nich nie jest płytka czy nie dopracowana.

,,Harry Potter i Komnata Tajemnic" to świetna kontynuacja przygód słynnego Harry'ego. Naprawdę się cieszę, że w końcu zaczęłam przygodę z papierową wersją. Nie będę polecać tej serii, bo uważam, że nie trzeba tego robić. Całość przechodzi już do klasyki, a wierzcie mi, klasykę po prostu wypada znać. W tym wypadku Ci, którzy jeszcze nie czytali, nie powinni oczekiwać tylko odbębnienia dla świętego spokoju, bo dostaną świetną historię, która ich zachwyci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-09-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Harry Potter i komnata tajemnic
25 wydań
Harry Potter i komnata tajemnic
J.K. Rowling
8.6/10
Cykl: Harry Potter, tom 2

Tym razem Harry będzie musiał się zmierzyć z tajemniczym potworem z komnaty tajemnic na zamku Hogwart. Otworzyć tę komnatę mógł jedynie prawowity dziedzic Slytherina, a wskutek nieszczęśliwego zbiegu ...

Komentarze
Harry Potter i komnata tajemnic
25 wydań
Harry Potter i komnata tajemnic
J.K. Rowling
8.6/10
Cykl: Harry Potter, tom 2
Tym razem Harry będzie musiał się zmierzyć z tajemniczym potworem z komnaty tajemnic na zamku Hogwart. Otworzyć tę komnatę mógł jedynie prawowity dziedzic Slytherina, a wskutek nieszczęśliwego zbiegu ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Drugi tom brytyjskiej pisarki J.K. Rowling, o przygodach Harrego Pottera. Kiedy przeczytałam pierwsza część byłam nią zachwycona, czy i ta część wywarła na mnie tak duże wrażenie ? Z całą pewnością m...

@marta.uler @marta.uler

Książkę tą bardzo ciężko byłoby mi ocenić obiektywnie( na szczęście tu wyważam tylko swoją opinię :) ), ponieważ to właściwie od tej serii zaczęła się cała moja przygoda z czytaniem. Jak mogłabym pow...

@melodie_liter @melodie_liter

Pozostałe recenzje @AmeliaGrey

Czarne skrzydła
Czarne skrzydła

iewolnictwo to temat, który boli. Boli przyznanie się do faktu, że jeszcze w XIX wieku, a nie w starożytności, było zjawiskiem powszechnym w Stanach Zjednoczonych. Równie...

Recenzja książki Czarne skrzydła
Wszechświat kontra Alex Woods
Wszechświat konta Alex Woods

Życie Alexa Woodsa zmienia się diametralnie w momencie, gdy przez dach jego łazienki przebija się meteoryt i uderza go w głowę. Dziesięcioletni chłopiec zapada w śpiączk...

Recenzja książki Wszechświat kontra Alex Woods

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr