W poświacie księżyca recenzja

W poświecie księżyca

Autor: @landrynkowa ·1 minuta
2021-12-20
Skomentuj
5 Polubień
Kolejne moje spotkanie z książkami Samanthy Young.
Tym razem poznajemy historię Grace i Logana. Jak zwykle zaczyna się od wzajemnej niechęci, a kończy na szalonej upojnej miłości. Schemat książek tej autorki jest chyba zawsze taki sam. Przeczytałam ich już naprawdę wiele i nie spotkałam się z innym prowadzeniem fabuły. Książka napisana jak zwykle ładnym, dopracowanym językiem, chociaż tłumaczowi nie udało się uniknąć czasem śmiesznych przekładów. Ale to są niuanse. To co mnie wyjątkowo drażniło w tej książce to przerysowane, polukrowane do granic możliwości przyjaźnie. Ledwo jakaś nowa kobieta pojawi się w towarzystwie z miejsca i bezdyskusyjnie dołącza do klanu psiapsiół, oczywiście jest wspaniała, cudowna i przez wszystkich lubiana. W życiu to tak nie działa. A gdzie czas na poznanie kogoś? Na wypracowanie zaufania? Druga dziwaczna sytuacja występująca w tej powieści to to jak bohaterowie oddaleni od własnych rodzin (skłóceni najczęściej, albo czują się nierozumiani) tworzą sobie wśród przyjaciół coś na kształt nowych rodzin i w kółko mówią „kocham cię. Jesteś moją rodziną” i robią to tak skutecznie, że sami zaczynają wierzyć w tę śmiechu wartą ideologię. Sformułowanie „jesteś moją rodziną” powtarzanej przez bohaterów z mocą i pełnym przekonaniem jest niemal myślą przewodnią w tej książce. Dla mnie na wyrost. Ale ja ciągle zapominam, że w książkach wszystko jest możliwe. To trochę odrealnione wątki. Zakończenie (Epilog) początkowo było dla mnie niezrozumiałe. W króciutkich wątkach występują tam wszystkie pary poznane we wcześniejszych tomach serii „On Dublin Street”. Nie wiedziałam czemu to ma służyć skoro książka jest o Grace i Loganie, ale w Podziękowaniach, które autorka zamieściła na końcu powieści wszystko się wyjaśnia. To miało być podsumowanie wszystkich historii bowiem jest to ostatnia książka z tej serii.
Tytuł powieści kompletnie od czapy. Wg mnie zupełnie nie pasuje.
Czytało się dobrze i szybko. Jeśli nie wiecie co zrobić z wolnym popołudniem to ta lektura będzie w sam raz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-11
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W poświacie księżyca
2 wydania
W poświacie księżyca
Samantha Young
7.2/10

Logan spędził dwa lata w więzieniu, płacąc za błąd popełniony w przeszłości (pobił człowieka, który próbował zgwałcić jego siostrę). Teraz jest gotów zacząć nowe życie. Ma wspaniałe mieszkanie, dobrą...

Komentarze
W poświacie księżyca
2 wydania
W poświacie księżyca
Samantha Young
7.2/10
Logan spędził dwa lata w więzieniu, płacąc za błąd popełniony w przeszłości (pobił człowieka, który próbował zgwałcić jego siostrę). Teraz jest gotów zacząć nowe życie. Ma wspaniałe mieszkanie, dobrą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"W poświacie księżyca" to ostatnia część serii On Dublin Street Samanthy Young. Kolejna część, kolejna historia z miłością i problemami w tle. " Stanowiliśmy doskonałą ilustrację p...

Powieść jest kolejną książką w stylu love story z happy endem. Problemy w niej zawarte są ciekawe ale jest ich tak dużo, że ma się wrażenie, że jest ich nadmiar. Żaden nie jest dobrze opracowany, nic...

@Bookmaniak @Bookmaniak

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Sfora
Zielonogórska wataha

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można...

Recenzja książki Sfora
Łowca
Historia z wisiorkiem

„Nikt nie potrafi skrzywdzić tak jak bliska osoba. Nigdzie nienawiść nie zagnieżdża się tak głęboko” Mam ostatnio dobrą passę na fajne książki, więc, nie zapeszając, p...

Recenzja książki Łowca

Nowe recenzje

Apeirogon
Walka o pokój wciąż trwa
@Remma:

Rami Elhanan jest Izraelczykiem, a Bassam Aramin Palestyńczykiem. Dzieli ich wszystko, a połączył ból z powodu śmierci ...

Recenzja książki Apeirogon
Reminders of Him. Cząstka ciebie, którą znam
Kompletnie inna odsłona Hoover!
@Juliette_n:

Historia Kenny i Scotta nie ma szczęśliwego zakończenia. Jeden pozornie głupi wybryk, kompletnie odmienia losy dwójki z...

Recenzja książki Reminders of Him. Cząstka ciebie, którą znam
Pięcioro dzieci i "coś"
Pięcioro dzieci i "coś"
@greta.zajko:

Już jako mała dziewczynka miałam przyjemność spotkać się z twórczością Pani Edith Nesbit i dać ponieść się przygodom, k...

Recenzja książki Pięcioro dzieci i "coś"
© 2007 - 2024 nakanapie.pl