Debata robotników z Gierkiem. Szczecin 1971 recenzja

Władcy PRLu rozmawiają z robotnikami

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2020-10-06
Skomentuj
11 Polubień
Ta fascynująca i trudno dostępna książka jest dokładną kroniką wydarzenia bez precedensu w historii realnego socjalizmu: oto komunistyczni władcy kraju udają się do strajkujących robotników zamiast do nich strzelać i prowadzą z nimi wielogodzinne rozmowy. Rzecz do pomyślenia i zrealizowania chyba tylko w Polsce, tym najweselszym baraku w obozie.

A wszystko to zdarzyło się w stoczni Warskiego w Szczecinie w styczniu 1971, tuż po wypadkach grudniowych. Wtedy to kłamliwy artykuł w lokalnej gazecie o zobowiązaniach produkcyjnych tak rozwścieczył stoczniowców, że zastrajkowali i zażądali przybycia do stoczni nowych władz partii i państwa: Gierka i Jaroszewicza. I nasi władcy przyjechali do robotników!

Jak pisze autor: „Doprawdy nie sposób było sobie wyobrazić, aby na terenie strajkującego zakładu zjawili się W.Gomułka i J.Cyrankiewicz, do tego ministrowie tzw. resortów siłowych, a następnie podjęli wielogodzinne rozmowy z najbardziej „rozrabiackim elementem”, jak nieco wcześniej publicznie nazywano przywódców protestu. Na forum tym po raz pierwszy i jedyny w dziejach „obozu socjalistycznego” czołowi komunistyczni dostojnicy zostali zmuszeni do przeprowadzenia blisko dziewięciogodzinnej (wliczając krótkie przerwy) dyskusji z przedstawicielami strajkujących robotników według ich scenariusza i na ich terenie.” (s.64)

Większą część książki zajmuje protokół ze spotkania Gierka ze stoczniowcami. Bardzo ciekawie opisuje autor historię powstania tego protokołu. Władze komunistyczne utajniły przebieg spotkania i ścigały wszystkich którzy posiadali jego zapis. Na szczęście zapobiegliwi i nieufni stoczniowcy w tajemnicy nagrali cały przebieg spotkania na taśmach magnetofonowych i przechowali w bezpiecznym miejscu.

Trzeba tu podkreślić odwagę Gierka, i jego zręczność polityczną, zgasił strajk nie obiecując stoczniowcom niczego istotnego. Samo jego przemówienie jest ciekawym i w miarę szczerym świadectwem sposobu myślenia aparatczyka partyjnego, ale umiał też podejść stoczniowców. Mówił na przykład: „Ja jestem tak samo jak wy robotnikiem. Ja osiemnaście lat pracowałem na kopalni, na dole, i – wiecie – mnie nie trzeba uczyć rozumienia problemów klasy robotniczej”. Zaś sam protokół spotkania nie jest zbyt ciekawy, pełen stoczniowych szczegółów ekonomicznych i technicznych.

We wprowadzeniu do książki znajdujemy też bardzo dobry opis strajku w stoczni w styczniu 1971r.; był to świetnie zorganizowany strajk okupacyjny, robotnicy odrobili lekcję z grudnia 1970 i nie wyszli na ulice, w tym sensie było to preludium do strajków z sierpnia 1980.

Polecam wszystkim interesującym się historią PRLu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-10-30
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Debata robotników z Gierkiem. Szczecin 1971
Debata robotników z Gierkiem. Szczecin 1971
Michał Paziewski
8/10

W miesiąc po zakończeniu krwawej rewolty grudniowej 1970 roku na Wybrzeżu robotnicy Szczecina znów zastrajkowali. Tym razem władza nie odpowiedziała strzałami. Nowy szef PZPR, Edward Gierek pojechał d...

Komentarze
Debata robotników z Gierkiem. Szczecin 1971
Debata robotników z Gierkiem. Szczecin 1971
Michał Paziewski
8/10
W miesiąc po zakończeniu krwawej rewolty grudniowej 1970 roku na Wybrzeżu robotnicy Szczecina znów zastrajkowali. Tym razem władza nie odpowiedziała strzałami. Nowy szef PZPR, Edward Gierek pojechał d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z synem, zawiera dwa wywiady z autorami przeprowadzone p...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła

Nowe recenzje

W głąb
W głąb
@kamilawalota:

Uwielbiam powieści spod pióra Katarzyny Bondy. "W głąb" to już 5 tom serii kryminalnej z detektywem Jakubem Sobieskim....

Recenzja książki W głąb
Hotel w Zakopanem
Pościg za bogactwem
@zanetagutow...:

Duet pisarki Pani Marii Ulatowskiej i Pana Jacka Skowrońskiego poznałam w tym roku czytając powieść "Tajemnica Florenty...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania