Spełniając obietnice recenzja

ZANIM ZOSTAŁEM SZEFEM

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Fredkowski ·1 minuta
2022-04-09
3 komentarze
31 Polubień
Dziadek Joe, bo tak na niego mówią moi amerykańscy znajomi (totalni demokraci i wyznawcy kultu Obamy), mieli sporo obaw wobec kandydatury Bidena do roli szefa USA. Teraz Biden pokazuje, że może być nawet lepszym wodzem niż Obama, czym zaskoczył samego Vladka Putina.

Ale to dzieje się dzisiaj. "Spełniając obietnice" Biden napisał w 2007 roku, gdy był tylko jakimś tam senatorem z Delaware (Delaware? A co to ku_wa jest?) i gdyby nie fakt, że dziadek Joe został w końcu prezydentem, w Polsce raczej nikt by tej książki nie wydał. W ogóle się temu nie dziwię, bowiem ta autobiografia jest w najlepszym przypadku taka sobie. Nie może się równać z dziełem Obamy, które wciąga, intryguje i cechuje się warsztatem godnym powieściopisarza. Oczywiście wujek Barack korzystał z całego sztabu redaktorów i fachowców od politycznego pi-aru z najwyższej półki, do której Biden chyba nie miał dostępu. No bo czemu miałby mieć? Kto by się wtedy spodziewał, że tak bardzo urośnie?

No więc nie jest to wyśmienita lektura. Średnio zadziałał przy niej fakt, że Biden stara się być z nami szczery, miejscami znacznie bardziej niż Obama. Mówi o prywatnych sprawach, o bolesnej tragedii, o utracie rodziny. Nie wstydzi się własnych emocji. Miesza to z osobistymi poglądami politycznymi, zdradzając przy tym różne aspekty zza kulis Waszyngtonu. Ogólnie w tej książce wybrzmiewa postać z krwi i kości, jednak to wszystko, choć ciekawe, nie leży dobrze na moich czytelniczych zmysłach. Jakoś tak niedoprawione to jest, bez szczególnego smaku, który mógłbym zapamiętać na dłużej.

Ziewałem. Wywracałem oczami. Dość mocno kartkowałem, co zdarza mi się rzadko. Rozumiem teraz, dlaczego wielu demokratów wątpiło w dziadka Joe. Rozumiem, dlaczego patrzyli na niego w kategoriach osoby zbyt mało wyrazistej, aby sprostać wyzwaniom prezydentury. Całe szczęście historia udowadnia inaczej, ale "Spełniając obietnice" pozostaje bez zmian. A zatem, jeśli kogoś interesuje życie Joe Bidena, polecam odpuścić sobie tę książkę i zaczekać, aż pojawi się bardziej konkretny tytuł napisany przez jakiegoś speca od politycznych biografii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-09
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spełniając obietnice
Spełniając obietnice
Joe Biden
7/10

Wydawało się, że w swoim politycznym życiu widział już wszystko – do czasu, kiedy władzę przejął Donald Trump. Poznaj historię człowieka, który dzięki wewnętrznej sile i doświadczeniu stał się nad...

Komentarze
@Antytoksyna
@Antytoksyna · ponad 2 lata temu
Biden lepszym wodzem niż Obama? Nie wiem czy wódz to dobre słowo, ale pewnie się nie znam ;)
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 2 lata temu
Ameryka to kraina, gdzie mieszka wiele plemion. Mogą mieć wspólnego wodza :P
× 1
@Sargento_Garcia
@Sargento_Garcia · ponad 2 lata temu
Bardzo dobra recenzja
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 2 lata temu
Gracias ;)
× 1
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 2 lata temu
Polecam, "Obiecaj mi, tato" Joe Biden.
× 1
Spełniając obietnice
Spełniając obietnice
Joe Biden
7/10
Wydawało się, że w swoim politycznym życiu widział już wszystko – do czasu, kiedy władzę przejął Donald Trump. Poznaj historię człowieka, który dzięki wewnętrznej sile i doświadczeniu stał się nad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Fredkowski

Horyzont
NA MIEJSKĄ NUTĘ

Ostatnio mam bardzo mało czasu na czytanie. Ale udało mi się wygospodarować trochę dla "Horyzontu", o którym było dość głośno. Trochę słusznie i niesłusznie, myślę. Z je...

Recenzja książki Horyzont
Dyktator
POLITYKA SENSU CONSTANS

Ta recenzja dotyczy nie tylko "Dyktatora", ale całej trylogii rzymskiej. Takie podsumowanie z mojej strony. Pierwsze dwa tomy są naprawdę znakomite. Jak już zaznaczyłem ...

Recenzja książki Dyktator

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl