Echo przeszłości recenzja

Zaślepieni przeszłością możemy nie dostrzec tego otaczającego nas w danym momencie dobra.

Autor: @caly_swiat_patrzy ·2 minuty
2021-01-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Echo przeszłości” to drugi tom z serii Kings of Sin. Tym razem poznajemy tutaj losy Jamesa, który jest gitarzystą zespołu rockowego, którego możemy poznać w pierwszym tomie o nazwie „Melodia serc”. Poznajemy tutaj również Celię, barmankę, z którą zaprzyjaźniła się Jo. Czy los będzie łaskawy dla tych dwojga? Jak potoczą się ich dalsze losy?

Jak tylko zobaczyłam na #bookstagramie, że legimi udostępniło „Echo przeszłości” przedpremierowo, tak rzuciłam wszystkie inne powieści, aby móc ją przeczytać. :D Bardzo byłam ciekawa, o czyich losach tym razem będę mogła poczytać, iż nie wahałam się ani chwili.
Tak jak to było w przypadku „Melodii serc”, tak i tutaj książkę przeczytałam bardzo szybko. Tym razem autorki pozytywnie mnie zaskoczyły, ponieważ było o wiele mniej powtórzeń (w poprzedniej recenzji wyjaśniam, o co chodzi) co jak dla mnie jest jak najbardziej na plus. Tutaj autorki poruszają nieco inne tematy. Co prawda temat używek również jest obecny, jednakże mowa o całkiem innych. Pojawia się także temat traumy przeżytej w dzieciństwie. Pojawia się również zazdrość, jak i wybuchy niepohamowanej, nieprzemyślanej słownej agresji. Dodatkowo muszę przyznać, iż główni bohaterowie zostali wykreowani tak, że z jednej strony dałabym im porządnego kopniaka w tyłek na ogarnięcie się, a z drugiej dzięki nim miałam ubaw i śmiałam się niemalże w głos. :P Również w tym przypadku muzyka ma uzdrawiającą moc, a przede wszystkim dzięki niej spełniają się marzenia. Co więcej, od samego początku mamy wrażenie, że mimo niesprzyjających okoliczności Celia i James mają się ku sobie, a „chemia” między nimi jest niemalże namacalna, pełna pożądania, a także mocno elektryzująca. W tej historii pojawia się także wątek zawodu miłosnego, a co za tym idzie trudności z zaufaniem drugiej osobie, a także brakiem poczucia bezpieczeństwa. Co w istocie przeobraża się w niewiarygodny ból, a także bezsilność.

Najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby mieć wokół siebie ludzi, którzy nie pozwolą nam spaść na samo dno, ale podadzą pomocną dłoń, wtedy kiedy zobaczą, iż dzieje się z nami coś niedobrego. To także wartościowa lekcja uświadamiająca nas, że nie należy patrzeć wstecz i rozdrapywać ran, tylko z podniesioną głową, z pomocą przyjaciół iść do przodu. Chociażby dlatego, iż zaślepieni przeszłością możemy nie dostrzec tego otaczającego nas w danym momencie dobra. Właśnie o tym jest ta powieść.

Ja bardzo mocno Wam ją polecam. A sama nie mogę doczekać się kolejnego tomu, który mam nadzieję, ukarze się już wkrótce. 😊

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Echo przeszłości
Echo przeszłości
Ewelina Nawara, Justyna Leśniewicz
8.4/10
Cykl: Kings of Sin, tom 2

James to młody mężczyzna, któremu życie raz po raz rzucało kłody pod nogi. Gdy jego przyjaciołom wydawało się, że udało mu się wyjść na prostą, prawda uderzyła ich w najbardziej okrutny sposób. Celia...

Komentarze
Echo przeszłości
Echo przeszłości
Ewelina Nawara, Justyna Leśniewicz
8.4/10
Cykl: Kings of Sin, tom 2
James to młody mężczyzna, któremu życie raz po raz rzucało kłody pod nogi. Gdy jego przyjaciołom wydawało się, że udało mu się wyjść na prostą, prawda uderzyła ich w najbardziej okrutny sposób. Celia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie książki, w których przewija się motyw muzyki? Dzięki uprzejmości wydawnictwa inaana miałam możliwość poznać właśnie taką książkę. Mówię tu o najnowszym dziecku Eweliny Nawary i Justyny Leśnie...

@justus228 @justus228

"Ludzie przychodzili i odchodzili, osądzali i oceniali, muzyka po prostu brzmiała w moich słuchawkach, w moich głośnikach, wydobywała się spod moich palców, gdy grałem. Choć bywała kapryśna, nie zaws...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @caly_swiat_patrzy

Soft and graceful
Kolejna świetna propozycja od autorki Weroniki Schmidt. Czytajcie 🙌🏻

Lubicie zatracać się w fikcyjnym świecie? W jakich momentach ta ucieczka daje wytchnienie? 🤔 ** ** ** „Ten facet miał w sobie coś, co jednocześnie odstraszało i przyciąg...

Recenzja książki Soft and graceful
19 razy Katherine
Nie podobała mi się 🤷🏽‍♀️

Dobry wieczór. 🤗 Zacznę od pytania, cóż ciekawego obecnie czytacie? A skończę na pytaniu, czy polubiliście się z matematyką? 😅 ** ** ** „- Pragnąłem w życiu tylko tego,...

Recenzja książki 19 razy Katherine

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie