Żona godna zaufania recenzja

Zaufanie

Autor: @Cornelie21 ·2 minuty
2012-06-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Opis wydawcy sprawił, że zapragnęłam tej książki niemalże od razu. Czułam jakieś dziwne przyciąganie i byłam prawie pewna, że książka mi się od razu spodoba. „Żona godna zaufania” Roberta Goolricka dość szybko trafiła w moje ręce, ale czy pierwsze wrażenie okazało się trafne?

Ralph Truitt jest pięćdziesięciokilkuletnim, bogatym przedsiębiorcą. Pewnego dnia postanawia sprawić sobie żonę. W tym celu wysyła ogłoszenie do gazety matrymonialnej i czeka na odzew. Spośród nadesłanych propozycji, wybiera jedną. Przyszła żona nie jest kobietą urodziwą, ale Ralphowi to nie przeszkadza. On szuka partnerstwa i kogoś, z kim mógłby rozmawiać, ona zaś potrzebuje opieki. Układ wydaje się idealny.

Mężczyzna czeka na peronie w zaśnieżonym Wisconsin na przyjazd pociągu. Ale to, co ukazuje się jego oczom, całkowicie różni się od tego, co oczekiwałam, bowiem jego przyszła żona jest elegancką i piękną damą, która od razu wzbudza w nim nieufność. Nie może jednak pozostawić jej samej bez opieki. Razem wracają do domu. Pewien splot wydarzeń sprawia, że kobieta ratuje mu życie. Owo wydarzenie zmienia perspektywy Ralpha, który gotów jest uwierzyć w każde słowo pięknej Catherine, nie szczędząc przy tym swoich własnych opowieści. Co wyniknie z tego związku? Czy Catherine okaże się żoną godną zaufania, a może wręcz przeciwnie? Czy tajemnice wyjdą na jaw? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki.

Osobiście nie mam zielonego pojęcia, jak zaklasyfikować ową powieść. Dość szybko stała się bestsellerem New York Timesa. Nie sądzę, by to stwierdzenie było całkowicie prawdziwe lub fałszywe. Książkę czyta się szybko, a autor przedstawia nam świat XX wieku w sposób autentyczny. Wnikliwa analiza postaci, szczególnie głównego bohatera Ralpha, zasługuje na wzmiankę. Staje się dla czytelnika otwartą księgą, z której można czerpać, czytać i nasycać się wiedzą.

W tej opowieści w głównej mierze nie chodzi o uczucia, a o przemyślenia. Lekko filozoficzne wstawki sprawiają, że zaczynamy się zastanawiać nad sensem wszystkiego. Nie jesteśmy bowiem w stanie określić dokładnie co jest dobre, a co złe. Dlaczego czerń jest czarna, a biel biała. Nie ma tutaj sprecyzowanych odpowiedzi podanych na tacy. Czytelnik sam musi dojść do tego, co się tak naprawdę dzieje i odpowiedzieć sobie na pytania.

Zwyczajny język w połączeniu z bogatym słownictwem jednocześnie zadziwia i napawa czytelnika pewną magią. Autor zdecydowanie postarał się o to, by czytelnik popadał w różne stany zafascynowania, pożądania czy też w końcu swego rodzaju ukojenia.

„Żona godna zaufania” to książka dość dziwna. Czyta się ją z przyjemnością, dość szybko można wtopić się fabułę, jednak akcja rozgrywa się wolno, a wnikanie w psychikę bohaterów chwilami staje się nużące. Mimo tego uważam, że warto się zapoznać z tą powieścią i wyrobić własne zdanie.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żona godna zaufania
Żona godna zaufania
Robert Goolrick
6.9/10

W zasypanym śniegiem małym miasteczku w Wisconsin bogaty przedsiębiorca Ralph Truitt daje ogłoszenie matrymonialne i czeka na przyjazd kandydatki na żonę. Spodziewa się osoby prostej, uczciwej i, jak...

Komentarze
Żona godna zaufania
Żona godna zaufania
Robert Goolrick
6.9/10
W zasypanym śniegiem małym miasteczku w Wisconsin bogaty przedsiębiorca Ralph Truitt daje ogłoszenie matrymonialne i czeka na przyjazd kandydatki na żonę. Spodziewa się osoby prostej, uczciwej i, jak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Żona godna zaufania" - spodziewałam się zupełnie innej książki. Powieść zaskoczyła mnie niemalże od początku. Zaskoczyła mnie doskonałym stylem, krótkimi, zwięzłymi zdaniami i pewną surowością. Z ka...

@Justyna_K @Justyna_K

Robert Goolrick jest amerykańskim pisarzem. Na świat przyszedł w Virgini, a obecnie mieszka w Nowym Jorku. "Żona godna zaufania" to jego pierwsza powieść. Nie ukrywam, że czytając opis wydawcy, poczu...

@jarka.trocka @jarka.trocka

Pozostałe recenzje @Cornelie21

Zostań, jeśli kochasz
Jesli kochasz

Przez pewien czas w telewizji co rusz puszczano reklamy promujące film nakręcony na podstawie książki „Zostań, jeśli kochasz”. Mówiono, że to bestseller, pozycja do przec...

Recenzja książki Zostań, jeśli kochasz
Przywróceni
Przywróceni

Do książki „Przywróceni” podchodziłam z ogromnym zaciekawieniem, ale i dozą niepewności. Nie wiedziałam bowiem, czy moje zaciekawienie zostanie nagrodzone dobrą, wciągają...

Recenzja książki Przywróceni

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl