Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy recenzja

Zdolni

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2023-12-27
Skomentuj
4 Polubienia
Siadam do pisania tego tekstu krótko po zakończeniu roku szkolnego. Zdjęcia świadectw z czerwonym paskiem jeszcze wyświetlają się w mediach społecznościowych. Na fali tych „przechwałek” nie sposób nie pomyśleć sobie, że rodzice pragną wychować geniuszy. Nie dziwię się, że osiągnięcia dzieci cieszą (mam tak samo), jednak w tym pragnieniu sukcesu nie można zapominać, że dziecko trzeba wspierać i inspirować. A kto ma to zrobić lepiej od wybitnych osobistości – od laureatów nagrody Nobla? Poznać kilku z nich będziemy mieli okazję dzięki książce „Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy”.

Bohaterką książki jest dziesięcioletnia Mary. Dziewczynka ma wielkie marzenie. Pasjonuje ją nauka, pragnie coś odkryć i zdobyć Nagrodę Nobla. Wybiera się na spotkanie z jej laureatem, Barrym Marshallem. Jej ciekawość sprawi, że będzie miała okazję odbyć podróż w czasie i poznać innych znanych noblistów. Każdy z nich da jej nieocenianą radę, jak kroczyć naukową ścieżką kariery.

Książkę „Jak zdobyć Nagrodę Nobla” mogę określi jako fabularyzowaną literaturę popularnonaukowa dla dzieci. Lorna Hendry i Barry Marshall wymyślili historię o podróżowaniu w czasie, aby przedstawić nam sylwetki kilku noblistów oraz ich odkrycia. Przez osobę głównej bohaterki możemy z nimi „porozmawiać”. Są to laureaci z różnych dziedzin, więc dowiemy się co nieco o samej nagrodzie, o tym jakie są jej założenia i kogo honoruje. Autorzy bardzo zręcznie opisują dokonania prezentowanych naukowców. Wybierają to co najistotniejsze i przystępnym językiem, przy pomocy dialogu i pytań Mary przybliżają je młodym czytelnikom.

„Nikt nie jest zbyt młody, by rozpocząć życie odkrywcy”[1] powiedziała Maria Curie-Skłodowska do Mary. To są bardzo ważne słowa. Często nie doceniamy „eksperymentowania” naszych dzieci, w wręcz go zakazujemy, bo np. obawiamy się bałaganu. A z nich właśnie rodzą się odkrycia. Najpierw proste odkrycia zjawisk fizycznych lub właściwości pewnych substancji, a potem może przemienią się w wielkie odkrycie naukowe, które zmieni świat. Kto wie? Autorzy książki, w nawiązaniu do dokonań każdego z opisanych noblistów, proponują doświadczenia do wykonania w domu. Jak wyodrębnić DNA truskawki? Ile jest gwiazd na niebie? Jak przekazać komuś tajną wiadomość? Jak obliczyć samodzielnie prędkość światła? To kilka przykładów zagadnień, które przyjdzie „rozgryźć” czytelnikom książki. Dodam jeszcze, że autorzy genialnie tłumaczą te eksperymenty.

Moi kochani, mamy hit. „Jak zdobyć Nagrodę Nobla...” to książka, która rozszerza horyzonty. Wzbogaca wiedzę oraz inspiruje do działania. Nie kupić jej ciekawemu świata dziecku to zbrodnia. Oczywiście żartuję, jednak jest to niewątpliwie warta uwagi publikacja. Jeżeli literatura rozwija, to mamy na to namacalny dowód.

[1] Barry Marshall, Lorna Hendry, "Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy", przeł. Zbigniew Kościuk, wyd. Świetlik, Białystok 2023, s. 38.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy
3 wydania
Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy
Barry Marshall, Lorna Hendry
8/10

Pełna przygód podróż w czasie dla wszystkich małych geniuszy! Mary od zawsze chciała zdobyć Nagrodę Nobla. Całymi dniami przeprowadzała eksperymenty, aby poznać tajniki nauki. Teraz razem z dr Mar...

Komentarze
Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy
3 wydania
Jak zdobyć Nagrodę Nobla, czyli opowieści dla młodych geniuszy
Barry Marshall, Lorna Hendry
8/10
Pełna przygód podróż w czasie dla wszystkich małych geniuszy! Mary od zawsze chciała zdobyć Nagrodę Nobla. Całymi dniami przeprowadzała eksperymenty, aby poznać tajniki nauki. Teraz razem z dr Mar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Stella Maris
„Ludzie uważają mnie za osobę interesującą, jednak właściwie przestałam z nimi gadać”[1]

Powieść „Pasażer” oraz „Stella Maris” powinno się czytać w duecie. Pierwszą z nich mam już za sobą. Jak napisałam w swojej recenzji, nie okazała się ona powieścią akcji,...

Recenzja książki Stella Maris
Strychnica
Awangardowy horror

Jak definiujecie horror w literaturze? Pytam się o to, bo w wielu recenzjach książki, o której chcę wam opowiedzieć pada sformułowanie, że nie jest literaturą grozy, a f...

Recenzja książki Strychnica

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl