Faza pierwsza: Niepokój recenzja

Zniknęli

Autor: @PinkMiracle ·2 minuty
2011-09-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przyznam na wstępie i bez ogródek, że to najlepsza książka jaką przeczytałam. Nudziły mnie już powoli te wszystkie powtarzające się historie. Widziałam tę książkę w księgarniach wiele razy, ale jakoś nie specjalnie chciało mi się wydawać na nią tyle pieniędzy na raz, więc dawałam sobie z nią spokój i czekałam na jakieś promocje. Niestety takie nadal nie nadeszły, ale ponieważ byłam na wakacjach i nie miałam co czytać (patrz post niżej) to kupiłam i tą książkę. I jestem nią tak zachwycona, że zastanawiam się nad kupnem kolejnych części! Jak możemy wywnioskować z opisu książki opowiada ona o nieprawdopodobnym zjawisku. Gdy pewnego dnia znikają wszyscy, którzy ukończyli piętnaście lat. Nikt nie wie co się dzieje, ale jest dobrze, bo przecież zaraz wszyscy wrócą, prawda? Sam zostaje wybrany przez większość dzieciaków na przywódce, dopóki nie ma dorosłych, bo przecież ktoś musi panować nad chaosem, który nagle zapanował. W tym samym czasie do miasta przyjeżdżają uczniowie z Coates Academy, którzy za wszelką cenę chcą rządzić całym miasteczkiem, a ich przywódcą jest Caine. Sam daje im wolną rękę dzięki czemu ze swoimi przyjaciółmi może się dowiedzieć co się stało z dorosłymi i skąd się wzięła tajemnicza bariera. Niestety z dnia na dzień jest coraz gorzej, coraz więcej osób odkrywa, że ma niesamowite zdolności nad którymi nie panują. Chaos jest coraz większy z godziny na godzinę, coraz więcej dzieci ginie, nikt nie wie co się dzieje, im więcej tajemnic wychodzi na jaw, tym więcej pytań, a odpowiedzi zero. Co będzie dalej? Co się stanie po piętnastych urodzinach? Gdzie znikniesz? Książka jest wciągająca i trudno się od niej oderwać nawet na minutkę. Bohaterowie są w każdym stopniu dopracowani i nieprzewidywalni, tak samo jak cała historia. Szczerze mówiąc samą mnie ciekawość zżera, co będzie w kolejnej części. W książce oprócz wielkiej przygody nie może również zabraknąć wątku romantycznego, bo co to by była wtedy za książka? Sam wątek jest ciekawy, lubię czytać, gdy bohaterowie odkrywają w sobie miłość do drugiej osoby i z każdą stroną się do siebie przybliżają, nie za szybko, ale również nie za wolno. Akcja z każdym słowem nabiera tempa i napięcia. A głównym pytaniem podczas czytania jest: Co będzie dalej? Jest to główne pytanie w tej historii. No właśnie, co będzie dalej? Szczerze polecam tę książkę, warto ją mieć na swojej półce, ja na pewno do niej wrócę jeszcze nie raz :)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Faza pierwsza: Niepokój
2 wydania
Faza pierwsza: Niepokój
Michael Grant
8.2/10
Cykl: Gone, tom 1

W mgnieniu oka wszyscy znikają… Zostają najmłodsi. Nastolatki. Uczniowie. Niemowlęta. Nie ma nikogo poza nimi. Nagle milkną telefony. Przestaje działać Internet. Nie ma telewizji. Nikt nie wie, co ...

Komentarze
Faza pierwsza: Niepokój
2 wydania
Faza pierwsza: Niepokój
Michael Grant
8.2/10
Cykl: Gone, tom 1
W mgnieniu oka wszyscy znikają… Zostają najmłodsi. Nastolatki. Uczniowie. Niemowlęta. Nie ma nikogo poza nimi. Nagle milkną telefony. Przestaje działać Internet. Nie ma telewizji. Nikt nie wie, co ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami mamy dość rodziców i ich ciągłych zasad. Gdzieś głęboko w sobie w niektórych sytuacjach chcemy by po prostu zniknęli. Chcemy stać się samodzielni, nieograniczeni, stać ponad prawem. Ale czy z...

@werbalna @werbalna

"Gone. Zniknęli" - chyba mogę powiedzieć, że jest to seria mojego dzieciństwa. Będąc w gimnazjum znalazłam pierwszą część w bibliotece, opis mnie zaintrygował i musiałam ją wypożyczyć. Pochłonęła mni...

@bethwithbooks @bethwithbooks

Pozostałe recenzje @PinkMiracle

Pięćdziesiąt twarzy Greya
Pięćdziesiąt twarzy Greya

Do tej pozycji podchodziłam dwa razy. Za pierwszym razem w połowie zrezygnowałam z dalszego czytania tej książki. Za drugim razem zaczęłam od momentu w którym skończyłam,...

Recenzja książki Pięćdziesiąt twarzy Greya
Droga Cienia
Droga Cienia

Kolejna książka za którą chciałam się wziąć już od dłuższego czasu, ale jakoś nie miałam okazji. Przyznam, że miałam wielkie nadzieję co do tej książki. Bardzo lubię hist...

Recenzja książki Droga Cienia

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl