Zazdrość to trudny temat. Pozornie łatwo definiowalna i łatwo zauważalna, powinna dać się łatwo usunąć jak chwast. Ale często niezauważona rozrasta się w nas podstępnie i zanim to zauważymy, tak mocno splata się swymi korzeniami z naszymi emocjami, że nie można jej już wyrwać bez krwawych strat, a póki się jej nie wyrwie, paraliżuje te emocje, narzuca nam swój system wartości i odbiera naszą naturalną prywatną wrażliwość, jakakolwiek by ona była.
Moja ocena:
Męska przyjaźń z kobietami w tle Enigmatyczny Makita i jego nowo poznany przyjaciel Ruter to mężczyźni, których więcej dzieli niż łączy. Dla pierwszego z nich najważniejsza jest wolność i możliwo...
Poznajemy Makitę w momencie, jak przypadkowo odwiedza pub i poznaje barmana, Rutera. Od słowa do słowa i między mężczyznami nawiązuje się nić przyjaźni. Zaczynają wspólnie spędzać czas, nie nudząc si...
Czy można zakochać się w jakimś miejscu poprzez czyjeś słowa i własną wyobraźnię? Oczywiście, ze można ! Tak zakochałam się w Gruzji dzięki Pani Ani. Pamiętam, że „Gruzi...
Recenzja książki Powrót do GruzjiTytuł ten, poza „Krainą zeszłorocznych choinek”, których nadal nie przeczytałam, miał być ostatnim świątecznym tytułem. Dlaczego ostatnim? Nie wiem. Gdzieś podświadomie ...
Recenzja książki Spełnione życzenieDo sięgnięcia po te książkę nieznanego mi wcześniej autora skłoniła mnie przeczytana gdzieś entuzjastyczna opinia oraz ...
Recenzja książki Mam na imię JutroW nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...
Recenzja książki O północy w CzarnobyluCzy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...
Recenzja książki Incognito