Wrzosowisko recenzja

Życie męskimi oczami

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @BookMolik ·1 minuta
2020-02-20
Skomentuj
6 Polubień
Świat i logika mężczyzn do dziś nie  jest dobrze znana kobietom. Mężczyzna jawi nam się, jako spokojna indywidualna jednostka, mocno oderwana od tego co rzeczywiste. Jest jak samotnie dryfująca wyspa, rozwijająca się na własnych zasadach. Jednakże podobnie, jak kobiety, potrafią mieć swoje tajemnice, potrafią łamać zasady i SERCA. 

Pan Marian Derdo przychodzi do czytelników z dwoma bohaterami: enigmatycznym Makitą i Ruterem - barmanem o niebarmańskim spojrzeniu. I choć jawią się oni na początku jako postaci zupełnie ze sobą nie związane, to łączy ich znacznie więcej niż możecie sobie wyobrazić. Czy są to kobiety? Męska przyjaźń i doświadczenia życiowe? A może będzie to tajemnica? Ja już wiem, Ty masz szansę się dopiero przekonać. 

"Wrzosowisko" to nietypowa męska książka i choć znajdziecie w niej typowe męskie pogaduszki o piwie, sporcie i kobietach to nie są, to jedyne męskie rozmowy w całej tej historii. Typowość męskich rozmów kończy się w momencie, kiedy bohaterowie zaczynają rozprawiać o uczuciach i relacjach, w które byli zaangażowani.

Co Cię spotka przy lekturze "Wrzosowiska"? Poznasz prawdziwie męskie i filozoficzne podejście do życia. Zobaczysz ile emocjo można przelać na papier za pomocą słów. Książka Mariana Derdo zdecydowanie nie jest lekką książką. Wymaga czasu i uwagi czytelnika, ale przede wszystkim wymaga pewnej dojrzałości czytelniczej, by zrozumieć przekaz ukryty w korowodzie słów. "Wrzosowisko składnia do głębokich refleksji nie tylko nad życiem. 

Zazdrość  to trudny temat. Pozornie łatwo definiowalna i łatwo zauważalna, powinna dać się łatwo usunąć jak chwast. Ale często niezauważona rozrasta się w nas podstępnie i zanim to zauważymy, tak mocno splata się swymi korzeniami z naszymi emocjami, że nie można jej już wyrwać bez krwawych strat, a póki się jej nie wyrwie, paraliżuje te emocje, narzuca nam swój system wartości i odbiera naszą naturalną prywatną wrażliwość, jakakolwiek by ona była. 
Nie jest to książka dla każdego. Do jej lektury trzeba dorosnąć. Obiecałam sobie sięgnąć jeszcze po nią w bardziej dorosłym życiu, by móc wynieść z niej jeszcze więcej dobrego.
Zdecydowanie polecam. Poświęćcie swój czas i zajrzyjcie w swoje życie.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

~Molik 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-14
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wrzosowisko
Wrzosowisko
Marian Derdo
7/10

Męska przyjaźń z kobietami w tle Enigmatyczny Makita i jego nowo poznany przyjaciel Ruter to mężczyźni, których więcej dzieli niż łączy. Dla pierwszego z nich najważniejsza jest wolność i możliwo...

Komentarze
Wrzosowisko
Wrzosowisko
Marian Derdo
7/10
Męska przyjaźń z kobietami w tle Enigmatyczny Makita i jego nowo poznany przyjaciel Ruter to mężczyźni, których więcej dzieli niż łączy. Dla pierwszego z nich najważniejsza jest wolność i możliwo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznajemy Makitę w momencie, jak przypadkowo odwiedza pub i poznaje barmana, Rutera. Od słowa do słowa i między mężczyznami nawiązuje się nić przyjaźni. Zaczynają wspólnie spędzać czas, nie nudząc si...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @BookMolik

Powrót do Gruzji
Powrót do Gruzji

Czy można zakochać się w jakimś miejscu poprzez czyjeś słowa i własną wyobraźnię? Oczywiście, ze można ! Tak zakochałam się w Gruzji dzięki Pani Ani. Pamiętam, że „Gruzi...

Recenzja książki Powrót do Gruzji
Spełnione życzenie
Spełnione życzenie

Tytuł ten, poza „Krainą zeszłorocznych choinek”, których nadal nie przeczytałam, miał być ostatnim świątecznym tytułem. Dlaczego ostatnim? Nie wiem. Gdzieś podświadomie ...

Recenzja książki Spełnione życzenie

Nowe recenzje

Mam na imię Jutro
Temat na sagę.
@gosiaprive:

Do sięgnięcia po te książkę nieznanego mi wcześniej autora skłoniła mnie przeczytana gdzieś entuzjastyczna opinia oraz ...

Recenzja książki Mam na imię Jutro
O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
© 2007 - 2024 nakanapie.pl