Sedno recenzja

Życie zastępcze czyli prawie martwy ale wciąż żywy.

Autor: @Malwi ·3 minuty
2024-05-28
Skomentuj
32 Polubienia
„Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień. Odważysz się?”

Ta myśl towarzyszyła mi podczas lektury „Sedna” Marka Stelara, książki, która wciągnęła mnie w mroczny świat ludzkich słabości i niepokojów. Z każdą stroną coraz bardziej zagłębiałam się w psychologiczne meandry tej opowieści, która ukazuje, jak różnorodne, a zarazem podobne mogą być ludzkie losy.

Narracja rozpoczyna się nocną podróżą pociągiem, gdzie poznajemy głównego bohatera, znanego i cenionego architekta. Podróż ta jest dla niego niczym droga na szafot – pełna obaw i niepewności, co przyniesie przyszłość. Jego kariera zawodowa i dotychczasowe życie wiszą na włosku z powodu nieudanego kontraktu. Jednak to nie jest jedyny ciężar, który dźwiga na swoich barkach. Architekt, jak i inni pasażerowie tej tajemniczej podróży, skrywają swoje mroczne sekrety. W miarę jak fabuła się rozwija, te tajemnice zaczynają wychodzić na światło dzienne, niczym robactwo spod wzruszonego kamienia.

Co łączy architekta, księgowego, młodego dramatopisarza, wspaniałego aktora, ukraińskiego budowlańca, piękną dziewczynę, kibola i znęcającego się nad żoną gbura? Właśnie to pytanie stanowi sedno opowieści Stelara. Każdy z tych bohaterów jest pionkiem w tajemniczej grze, wystawionym na próbę ponad swoje siły. Z każdą stroną, coraz bardziej zastanawiałam się, kto pociąga za sznurki i dlaczego chce ich zguby.

„Sedno” to nie tylko thriller psychologiczny, ale także głęboka analiza ludzkiej natury. Autor z niezwykłą precyzją ukazuje najgorsze ludzkie przywary i instynkty, a także winę, która nie znajduje przebaczenia, oraz grzech, który nie doczeka się odpuszczenia. Ta książka to mroczna opowieść, która nie ma szans na szczęśliwe zakończenie – przynajmniej nie dla wszystkich.

Podczas lektury „Sedna” często zadawałam sobie pytanie, jak ja bym się zachowała na miejscu bohaterów. Stelar nie daje prostych odpowiedzi, zmuszając czytelnika do refleksji nad własnymi decyzjami i moralnymi dylematami. To właśnie sprawia, że książka jest tak poruszająca i niepokojąca. Autor umiejętnie buduje napięcie, stopniowo odkrywając przed nami kolejne warstwy tajemnic i grzechów postaci.

Styl pisania Stelara jest niezwykle sugestywny i plastyczny. Opisy podróży pociągiem, atmosfery panującej w przedziale, a także emocji bohaterów są tak realistyczne, że momentami czułam się, jakbym sama brała udział w tej mrocznej eskapadzie. Jego zdolność do tworzenia głębokich portretów psychologicznych bohaterów sprawia, że każda postać, niezależnie od jej roli w fabule, jest wiarygodna i pełna życia.

Jednym z największych atutów „Sedna” jest jego uniwersalność. Chociaż opowieść jest osadzona w polskich realiach, poruszane w niej tematy są zrozumiałe i aktualne dla czytelników z różnych kręgów kulturowych. Każdy z nas ma swoje sekrety, każdy z nas nosi w sobie jakieś winy i obawy. Stelar pokazuje, że nie ma ludzi bez skazy, a nasze najgłębiej ukryte tajemnice mogą w każdej chwili wyjść na światło dzienne, zmieniając nasze życie na zawsze.

„Sedno” to książka, która z pewnością zasługuje na uwagę. To nie tylko świetnie skonstruowany thriller, ale również głęboka refleksja nad ludzką naturą. Marek Stelar udowadnia, że jest mistrzem w tworzeniu mrocznych, psychologicznych opowieści, które wciągają i nie dają o sobie zapomnieć. Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę każdemu, kto szuka literatury, która nie tylko dostarcza emocji, ale również zmusza do głębokiej refleksji.

Czytając „Sedno”, czułam się, jakbym uczestniczyła w tej dziwnej podróży poza czasem i przestrzenią. Mroczna atmosfera i skomplikowane losy bohaterów trzymały mnie w napięciu do samego końca. Marek Stelar stworzył opowieść, która zostaje w pamięci na długo po zamknięciu ostatniej strony. To książka, którą polecam każdemu, kto nie boi się zmierzyć z mrocznymi zakamarkami ludzkiej duszy.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-28
× 32 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sedno
Sedno
Marek Stelar
7/10

Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień. Odważysz się? Nocna podróż pociągiem jest dla znanego i cenionego architekta niczym droga na szafot. Jest pewien, że w miejscu, do którego zmierza, ...

Komentarze
Sedno
Sedno
Marek Stelar
7/10
Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień. Odważysz się? Nocna podróż pociągiem jest dla znanego i cenionego architekta niczym droga na szafot. Jest pewien, że w miejscu, do którego zmierza, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Malwi

Czarny żałobnik
Rzeźnik i Muzyk.

"Czarny żałobnik" Mai Opiłki to bardzo dojrzały debiut. Jest w nim wszystko, co lubię: mądra, przemyślana fabuła, oryginalne, choć mocno wyszukane metody dokonania morde...

Recenzja książki Czarny żałobnik
Zemsta rodziców
Zemsta rodziców.

Jakiś czas temu przeczytałam pierwszą książkę Daniela Hursta "Żona lekarza", która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Niedawno w Polsce ukazała się jego druga powieść, "Z...

Recenzja książki Zemsta rodziców

Nowe recenzje

Szalony eksperyment
Eksperyment
@sabina_kowa...:

Pragniemy być piękni i bogaci - gonimy za pieniędzmi i statusem społecznym. Czy warto jednak zatracić swoją duszę i umy...

Recenzja książki Szalony eksperyment
Topielica ze Świtezi
Topielica
@sabina_kowa...:

Czy chcecie wkroczyć do świata słowiańskiej mitologii? Poznać najdziwniejsze istoty: wodna topielica, łojma, latawiec? ...

Recenzja książki Topielica ze Świtezi
Pół na pół
Pół na pół
@sabina_kowa...:

Dwie rozmowy telefoniczne na 911 w odstępie 5 minut dotyczą tego samego zdarzenia śmierci mężczyzny, problem polega na ...

Recenzja książki Pół na pół
© 2007 - 2024 nakanapie.pl