“Wszystko zmierza do określonego punktu. I wtedy, kiedy nadchodzi czas: bach! godzina zero. Tak, wszystkie ścieżki zbiegają się, kiedy nadchodzi godzina zero — pokiwał łagodnie głową. — Kiedy nadchodzi godzina zero.”
“Scarlett widocznie uznała, że Klara jest jej matka zastępczą, bo nie odstępowała jej ani na krok. Chodziła za nią do ubikacji, siadała przed kabiną, kiedy Klara brała prysznic, a kiedy jej pani kładła się na kanapie, natychmiast lokowała się jej na brzuchu, mrucząc i liżąc Klarę po dłoniach ostrym jak tarka językiem. Przepędzona, wracała po minucie, zrzucona ponownie - po dwóch. Zero godności.”