Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dina", znaleziono 159

Dom to miejsce, które powinno się kojarzyć z bezpieczną przestrzenią, gdzie w każdej chwili można wrócić, by odzyskać spokój. Miejsce, w którym czujemy się dobrze, możemy schować się przed całym światem, świętować i płakać wspólnie z rodziną.
Zwłoki zazwyczaj są odnajdywane we wczesnych godzinach porannych lub nocnych, na uboczu pod gołym niebem bądź w jakichś lokalach, najczęściej mieszkalnych. Często znajdują je przypadkowi przechodnie, rodziny lub znajomi ofiar.
W dalszym ciągu nie docierało do mnie to, co słyszałem. Zostałem wybrany do walki z Gryfem. Byłem podekscytowany i przerażony jednocześnie. Nie mogłem jednak odmówić, jeśli mnie wybrali. Mogłem im pomóc. Mogłem uratować innych.
Jeśli chcesz złapać zabójcę najgorszego sortu, musisz wejść do jego mrocznego umysłu, rozgościć się tam, poznać jego myśli, zrozumieć motywy działania. Na krótką chwilę stać się nim i zacząć myśleć jak on.
Kiedy przeżywamy głęboki smutek, życie codzienne innych staje się nie do zniesienia.
Wysoki brunet o zniewalającym spojrzeniu piwnych oczu i szczerym uśmiechu obserwował wnikliwie siedząca przed nim kobietę. Nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Przy nim zapomniała o swoich problemach.
Niektóre miejsca zbrodni są po prostu niezwykłe, nie da się ich zapomnieć. Nic nie jest przypadkowe. Sprawca bardzo dba o każdy szczegół. Nie chce by cokolwiek zostało przeoczone.
Cały czas zastanawiał się, co powinien im powiedzieć. Nie chciał zdradzać żadnych szczegółów. Podświadomie czuł, że w tej sprawie powinni jak najdłużej milczeć.
Jednostki psychopatyczne nie zmieniają się w cudowny sposób, po prostu rozwijają się i dorastają. Ich zachowania zazwyczaj pozostają takie same.
Dobry dom nie zawsze ma pozytywnie kształtujący wpływ na osobowość psychopatyczną.
Wszyscy czują na widok policji lekki niepokój, nawet jeśli nic nie zrobili.
Odjaniepawlić oznacza jakieś totalnie zaskakujące wydarzenie.
Potrafi jednocześnie utrudniać śledztwo i pomagać. Niesamowita umiejętność. Zaczynam godzić się z myślą, że Lewis zostanie z nami na dłużej. Stał się częścią zespołu. Doceniam go, ale w dalszym ciągu ciężko mu zaufać.
Kiedy zostanę złapany, stanę się sławny na całym świecie. Wszyscy będą o mnie mówić. Może nawet nakręcą film? Serial? Albo napiszą książkę?
Każdy ma coś do ukrycia. Nie znam ludzi kryształowych. Nawet dobrzy ludzie robią czasami złe rzeczy. Już tacy jesteśmy.
Nie da się wypracować talentu, albo się go ma, albo nie. Nie każdy ma po prostu to coś, co sprawia, że jest wybitny i zaistnieje.
Psychopaci są wśród nas, dosłownie wszędzie. Nawet nie wiemy, ilu ich pracuje na komendzie.
Szokująco gwałtownie rozdzielono mnie z moją najbliższą, a w rzeczywistości jedyną przyjaciółką.
Nie zerwałyśmy jednak kontaktów. Pisywałam do Diany długie listy, a ona dzwoniła do mojej nowej szkoły, gdy kieszonkowe jej na to pozwalało.
Diana naprawdę promieniała szczęściem, a jej uśmiech był bardziej olśniewający niż brylanty na palcu. Patrząc na nią, wszystkie trzy zwątpiły w słuszność swoich obaw. Może od początku miała rację i będzie naprawdę szczęśliwa?
(...) bo jeśli technologiom ekspansji nie przyjdą na ratunek technologie ratowania bądź zastąpienia biosfery, dana cywilizacja wchodzi w zagładę jako kryzys kryzysów. Kiedy nie ma czym oddychać, nie ma komu robić dalszych odkryć i brać Nagrody Nobla.
Kuchnia w Park House znajdowała się na końcu długiego, wyłożonego kamiennymi płytami korytarza. Zgodnie z zapowiedzią Diany dotarłyśmy tam, zjeżdżając po balustradzie, co było przeżyciem nieporównywalnym z niczym innym ze względu na szybkość, emocje i smak niebezpieczeństwa.
(...) Moim zdaniem, kiedy umiera człowiek, mężczyzna czy kobieta, w gruzy wali się cały świat, świat, który dana osoba znała, w który wierzyła. Pomyśl o tym mały: miliardy ludzi na Ziemi i każdy z nich nosi w sobie świat. Ziemię wykreowaną przez ich umysły.
Uważacie, że istnieje jeden sztywny kodeks moralny, zwykle skupiony wokół waszego systemu wierzeń. Jeśli dana osoba go przestrzega, jest "dobra". Jeśli nie, jest "zła". Tak jakby to rzeczywiście cokolwiek znaczyło, jakby można było podzielić ludzi na dwie stałe, bezwzględne kategorie.
Od zajścia z Celią rzadko widywałam Dianę. Jak przypuszczałam, została wciągnięta przez szkolną elitę pięknych i możnych. Ponadto uczęszczała na większość przedmiotów do klas o niższym poziomie nauczania, podczas gdy mnie zakwalifikowano do najwyższych. Widywałam ją tylko z daleka, zawsze otoczoną roześmianymi dziewczętami.
Tymczasem nauka jest nieprzewidywalna. Praca badacza stanowi z istoty swej nieskończony proces, którego rozwoje nigdy nie da się przewidzieć. Skoro to, co zostanie odkryte, naprawdę będzie nowością, to z definicji jest czymś nie znanym z góry. Nie sposób stwierdzić, w jakim kierunku pójdzie dana dziedzina wiedzy.
-Książę?- Zapytała pogardliwie Talik.- Wszyscy wiedzą, że on nie utrzymuje nałożników.
-Żadnych?- Zapytał Damen.
-Ma ciebie.- przyznała. Zmierzyła go wzrokiem od stóp do głów.- Byś może woli mężczyzn od tych wymalowanych verańskich chłopców, którzy piszczą, jeśli się ich uszczypnie.- Ton jej głosu jasno wskazywał, że aprobuje takie podejście.
Grunt to pamiętać, że nasze dzieci nie są naszą własnością.
(...) w życiu należy realizować własne marzenia, a nie te, które wypada nam mieć lub które narzuca nam rodzina i społeczeństwo.
Każdy z nas ma przecież w sobie nieodkryte zakątki. Całe życie upływało nam na poznawaniu siebie i najczęściej trudno było nawet określić, ile jeszcze w nas tajemnic, a na ile siebie już poznaliśmy. Być może potrzebne nam były w życiu różne doświadczenia, by siebie samych lepiej zrozumieć?
Jeśli popatrzymy na swoje życie z perspektywy gracza, to jasnym staje się fakt, że wygrać można tylko wtedy, kiedy się wytrwale gra.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl