Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub o dziury a", znaleziono 33

- Tak? No to powiedz, o czym oni rozmawiają? (…)
- Wyjrzyj jeszcze raz przez dziurę i zobacz, co robią.
- Hmm… (…) Pani Yennefer stoi przy wierzbie… obrywa listki i bawi się swoją gwiazdą… nic nie mówi i nie patrzy w ogóle na Geralta… a Geralt stoi obok. Spuścił głowę. I coś mówi. Nie, milczy. Oj, minę ma… ależ dziwną ma minę…
- Dziecinnie proste. (…) On właśnie prosi ją, by mu wybaczyła jego rozmaite głupie słowa i uczynki. Przeprasza ją za niecierpliwość, za brak wiary i nadziei, za upór, za zawziętość, za dąsy i pozy niegodne mężczyzny. Przeprasza ją za to, czego kiedyś nie rozumiał, za to, czego nie chciał zrozumieć… (…) Przeprasza ją za to, co zrozumiał dopiero teraz (…) Za to, co chciałby zrozumieć, ale lęka się, że nie zdąży… I za to, czego nigdy nie zrozumie. (…) Hej, słyszę znad stawu jakieś podniesione głosy. Wyjrzyj prędko, zobacz, co się tam dzieje.
- Geralt (…) stoi z opuszczoną głową. A Yennefer strasznie wrzeszczy na niego. Wrzeszczy i wymachuje rękoma. Ojej… co to może znaczyć?
- Dziecinnie proste – Jaskier znowu wpatrzył się w ciągnące po niebie obłoki. – Teraz ona przeprasza jego.
Posterunkowy Lombard jako niepodważalny dowód demoralizacji owych wyrzutków dołączył sodomiczny wiersz napisany przez nich do spółki, który to utwór agenci przechwycili dystrybuowany w Dzielnicy Łacińskiej. Wiersz nosi skandaliczny tytuł „Sonet do dziury w dupie” i zawiera obsceniczne sformułowania dobitnie dezawuujące sprzeczne z naturą upodobania delikwentów, w rodzaju „amarantowy bratek”, „omdlewająca koncha”, „niebiańska tuba” czy „pieszczotliwy flet”, i gdzie opisywane są „wilgotne od miłości, obrzeżone haftem, białe pośladki”, „pokorne kucanie na mchu” i inne ekscesy, a wreszcie potwierdzony jest fizyczny coitus.
Również sprawozdanie z badania lekarskiego oskarżonego Verlaine’a, przeprowadzone przez doktorów Semala i Vlemincksa, sąd uznał za okoliczność obciążającą. Stwierdza się w rzeczonym sprawozdaniu, że penis oskarżonego jest krótki i cienki, zaś żołądź jest mała i zwęża się ku czubkowi, co wskazywałoby na pederastię aktywną. Natomiast odbyt daje się rozewrzeć nader łatwo poprzez lekkie rozchylenie pośladków na głębokość około trzech centymetrów. Tym sposobem obnażony zostaje powiększony lejek (infundibulum), który przypomina ścięty stożek z wklęsłym wierzchołkiem. Mimo że fałdy zwieracza zaciskają się prawie normalnie, także pederastię bierną uznano za wysoce prawdopodobną.
W tych warunkach skazanie Paula Verlaine’a na dwa lata więzienia i dwieście franków grzywny zdaje się być łagodną karą, jakkolwiek była to kara ipso iure maksymalna. Wycofanie skargi przez poszkodowanego Rimbauda nastąpiło po terminie i nie wpłynęło na bieg sprawiedliwości.
Zmieniłem się, z tamtego wystraszonego, chudego mięczaka, jakim byłem, kiedy tu trafiłem nie pozostało nic. (...) Byłem silny, a moje ciało umięśnione i przede wszystkim pokryte dziarami. Podobałem się sobie, bo wzbudzałem w ludziach strach i dystans. W końcu nie musiałem się przejmować innymi, przestałem się bać i potrafiłem się obronić.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl