Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "musi diuna", znaleziono 116

W moim świecie nie można ufać nikomu. Nikomu. Rodzina, przyjaciele, znajomi, współpracownicy, wszyscy ludzie, w których powinienem mieć oparcie, zazwyczaj znikali wtedy, gdy działo się coś złego. Zostawałem sam, zdany na łaskę i niełaskę losu. Nieważne , jak trudne zadanie miałem do wykonania.
Poczuła, jak zalewa ją nowa fala skrępowania. Odważyła się wreszcie spojrzeć mu w oczy. Ostatecznie byli dorośli i mieli razem pracować, musiała zrobić cokolwiek, by to palące uczucie wstydu zniknęło.
Biegłem tak szybko jak nigdy dotąd. Serce dudniło ,i w uszach. Byłem skupiony na tym, by dobiec do domu. Tylko w swoim mieszkaniu byłem naprawdę bezpieczny.
Komisarz Agata Skibińska uważała, że jej życie od dłuższego czasu było równią pochyłą. Nie widziała żadnej szansy na poprawę tego stanu.
Masz jakieś staroświeckie poglądy. Przyjmij do wiadomości, że kobiety bez facetów całkiem nieźle sobie radzą.
Lubiłem spacery, wśród obcych ludzi czułem się anonimowo, bezpiecznie. Zazwyczaj.
Dom to miejsce, które powinno się kojarzyć z bezpieczną przestrzenią, gdzie w każdej chwili można wrócić, by odzyskać spokój. Miejsce, w którym czujemy się dobrze, możemy schować się przed całym światem, świętować i płakać wspólnie z rodziną.
Zwłoki zazwyczaj są odnajdywane we wczesnych godzinach porannych lub nocnych, na uboczu pod gołym niebem bądź w jakichś lokalach, najczęściej mieszkalnych. Często znajdują je przypadkowi przechodnie, rodziny lub znajomi ofiar.
W dalszym ciągu nie docierało do mnie to, co słyszałem. Zostałem wybrany do walki z Gryfem. Byłem podekscytowany i przerażony jednocześnie. Nie mogłem jednak odmówić, jeśli mnie wybrali. Mogłem im pomóc. Mogłem uratować innych.
Jeśli chcesz złapać zabójcę najgorszego sortu, musisz wejść do jego mrocznego umysłu, rozgościć się tam, poznać jego myśli, zrozumieć motywy działania. Na krótką chwilę stać się nim i zacząć myśleć jak on.
Kiedy przeżywamy głęboki smutek, życie codzienne innych staje się nie do zniesienia.
Wysoki brunet o zniewalającym spojrzeniu piwnych oczu i szczerym uśmiechu obserwował wnikliwie siedząca przed nim kobietę. Nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Przy nim zapomniała o swoich problemach.
Potrafi jednocześnie utrudniać śledztwo i pomagać. Niesamowita umiejętność. Zaczynam godzić się z myślą, że Lewis zostanie z nami na dłużej. Stał się częścią zespołu. Doceniam go, ale w dalszym ciągu ciężko mu zaufać.
Kiedy zostanę złapany, stanę się sławny na całym świecie. Wszyscy będą o mnie mówić. Może nawet nakręcą film? Serial? Albo napiszą książkę?
Każdy ma coś do ukrycia. Nie znam ludzi kryształowych. Nawet dobrzy ludzie robią czasami złe rzeczy. Już tacy jesteśmy.
Nie da się wypracować talentu, albo się go ma, albo nie. Nie każdy ma po prostu to coś, co sprawia, że jest wybitny i zaistnieje.
Psychopaci są wśród nas, dosłownie wszędzie. Nawet nie wiemy, ilu ich pracuje na komendzie.
Niektóre miejsca zbrodni są po prostu niezwykłe, nie da się ich zapomnieć. Nic nie jest przypadkowe. Sprawca bardzo dba o każdy szczegół. Nie chce by cokolwiek zostało przeoczone.
Cały czas zastanawiał się, co powinien im powiedzieć. Nie chciał zdradzać żadnych szczegółów. Podświadomie czuł, że w tej sprawie powinni jak najdłużej milczeć.
Jednostki psychopatyczne nie zmieniają się w cudowny sposób, po prostu rozwijają się i dorastają. Ich zachowania zazwyczaj pozostają takie same.
Dobry dom nie zawsze ma pozytywnie kształtujący wpływ na osobowość psychopatyczną.
Wszyscy czują na widok policji lekki niepokój, nawet jeśli nic nie zrobili.
Odjaniepawlić oznacza jakieś totalnie zaskakujące wydarzenie.
Mieszkańcy Helle próbowali się zbliżyć do Diny, wszyscy po kolei. Ale jej świat nie był ich światem. Traktowała ich najwyraźniej tak samo jak brzozy rosnące przed domem czy owce skubiące siano jesienią. Stanowili część niezmiennego pejzażu, w którym się poruszała nic więcej.
Od zajścia z Celią rzadko widywałam Dianę. Jak przypuszczałam, została wciągnięta przez szkolną elitę pięknych i możnych. Ponadto uczęszczała na większość przedmiotów do klas o niższym poziomie nauczania, podczas gdy mnie zakwalifikowano do najwyższych. Widywałam ją tylko z daleka, zawsze otoczoną roześmianymi dziewczętami.
Po chwili na górze rozległy się dźwięki wiolonczeli. Nikt jednak nie wiedział, że Dina siedzi tylko w gorsecie, z nagą dolną połową ciała, trzymając wiolonczelę między mocnymi, jędrnymi udami. Grała z taką powagą, jakby dawała koncert dla pastora.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl