. ;) Długi weekend spędziłam na uroczych wypadach rowerowych, czytałam książki i dużo się uczyłam do matury.
Mówicie, że było coś takiego jak długi weekend...?
Ja długi weekend przesiedziałam przed komputerem, czytałam książki, skrobałam notatki i recenzje...
Od jutra wracamy do pracy, ale na horyzoncie długi weekend...
Długi weekend spędzę w podróży, a żeby ją sobie umilić wezmę 'Dzieje literatury w epokach' oraz drugi tom Anny Kareniny.
. :-) W długi weekend będziemy robić to, co zwykle.
Ja obecnie czytam "Opowieści niesamowite" mistrza Edgara Allana Poe, a na długi weekend planuję "Ferdydurke", bo mam straszny sentyment do tej książki...