Uwielbiam czytać od 10tego roku życia i od 13 lat pochłaniam wciąż nowe pozycje.
Jest też od razu cieplej - bo wiadomo - co powie każdy bezdomny, albo biwakujący - stare gazety wepchnięte pod pachy, albo między warstwy ubrania grze...
> Normalne więc, ze mój mógz przyporządkował to szybciej od reszty mego Jestestwa.
Lubię kreatywność w książkach i w życiu.