Czy dziubiesz kulkę po kulce, tak ja ja?
To ja polecę takie uniwersalne, z pięknymi ilustracjami, które spodobają się również niejednemu dorosłemu :) "Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim"...
Najlepiej jakbyś miała jakiś patyczek, żeby dziubać, bo w zależności od piekarnika może się wcześniej upiec :)
A i nic, że nikt tego nie przeczyta w końcu zawsze można oglądać swoje dziubki, wieszaki pospolite i inne takie po setki razy.