Ja to moge odhaczyc całe dwa punkty poki co;))
Moj kociak przyjechał ze mna z Polski do Francji:) W domu czekały na niego dwa dorosłe buldogi... troche sie bałam, ale Mido jest bardzo madry i odwaz...
Przyczyna czesto jest fakt, ze nieraz mam ksiazki z biblioteki i zeby sie wyrobic (nie lubie przedluzac ksiazek, za leniwy jestem zeby chodzic dwa raz...
Na szczescie mam wspanialego tzw "opiekuna lietrackiego", ktory ciagle mnie poprawia jezykowo i dba o to, abym rowniez poprawnie pisala po polsku.