Anna

Tak do Warszawy! z chęcią Was poznam :)
Widziałam Wasze instagramy, zazdroszczę :)

Nie czytaj tylko posłuchaj :)

ha ha rzeczywiście :D

Cudowna. Szczerze polecam :)
Nie jestem w połowie a już zużyłam wszystkie naklejki indeksujące :D
Powiem w skrócie. To monolog głównego bohatera, który opowiada swoje życie pewnemu mężczyźnie podczas gdy razem łuskają fasolę. Właśnie ta czynność łuskania tej fasoli przywołała wspomnienia.

a czytam "Traktat o łuskaniu fasoli" Myśliwskiego. :)

powiem szczerze próbowałam i to zależy. Na uczelnie mam 12 przystanków więc trochę jadę. ale jak jadę rano zatłoczonym autobusem, gorąco tłok, ścisk to się odechciewa, w metrze podobnie stopy nie ma gdzie postawić. W Warszawie jeżdżą bardzo agresywnie i szybko więc trzeba sie trzymać czegokolwiek a najlepiej jest na łączeniu autobusu tych harmonijkach tam jest takie koło na podłodze i ono się rus...

Haha znając moje zdolności to mogłam pomylić coś mi mówiła ze jakaś pozaziemska siła wzywała czyjeś imię? cokolwiek to znaczy :D

"Lekarzy" oglądałam pierwszy i drugi sezon. Im dalej tym gorzej. Koleżanka oglądała i mówiła mi, że w jednym odcinku objawił się Bóg czy Jezus. To stwierdziłam, że szkoda czasu

Teraz mam dużo motywacji do matury i na studia. Tylko boje się ze to chwilowe i zaraz mi przejdzie :) Ale jak tylko się dostanę to na bank spróbuję dwa kierunki a później zobaczę :)

Zasadniczo ja nie umiem tłumaczyć więc też byłby kłopot. :)

Jak mi sie uda w przyszłym roku na pielęgniarstwo dostać to spróbuję dwa kierunki pociągnąć chociaż nie wiem czy to dobre rozwiązanie. A specjalizację biorę wczesnoszkolną i korekcyjną.

Możliwe, że coś pokręciłam pewnie. To był taki stres, że nie pamiętam szczegółów. Tylko jeden, że nie wiedziałam jak ten film odtworzyć. Nie widziałam tej ikonki, byłam tak zestresowana,że chciałam zacząć strzelać w odpowiedzi. :)

Amelia gratuluję :) teorię zdałam za pierwszym ale jazdę za drugim :D i rzeczywiście pytania w zeszłym roku były dziwaczne najgorzej było z filmikami bo tak naprawdę nie wiadomo czy dobrze się go interpretuje a czas uciekał.

ogólnie bardzo lubię starszych ludzi. Są taką skarbnicą historii. Pomijając te panie które zwracają uwagę w zatłoczonym autobusie, że dziewczyna ją torebką dotknęła. Tak jej uwagę zwracała, ze zaczęła rękami nawet machać. Dziwny naród. Ale na pewno chciałabym pracować z ludźmi i dlatego myślę, że chce na pielęgniarstwo. :)

Dzięki mam nadzieję, ze się uda :) MalaM też chciałam w Warszawie. Wiem od znajomych, ze uczelnia, ten nieszczęsny WUM jest nieprzyjazny studentowi ale powiedziałam sobie że chce na WUM i koniec uparłam się jak osioł :) Teraz zamiast uczyć się na studia to uczę się do matury :)
@Little do Krakowa troche mam daleko, Warszawa była optymalna. Teraz jestem słojem :D

Niestety nie dostałam :( Obecnie studiuje pedagogikę na Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej. Na pielęgniarstwo muszę poczekać a teraz poprawiać maturę

Moje oszczędności poszły na "aklimatyzację" w Warszawie, która do tanich nie należy ale i tak ją lubię :)

Jakie macie świetne plany. Ja niestety na chwile obecną muszę korzystać z biblioteki, gdyż ze mnie biedy student. A od tygodnia jestem dumną posiadaczką karty bibliotecznej dzielnicy Mokotów. I już do woli mogę buszować w książkach.

Pierwsze książki z nowej bibliotece w nowym miejscu- "Upadek człowieka pod dworcem Centralnym" Jerzy Pilch i "Maria Antonina Niebezpieczne związki królowej".

Czekam na targi w Warszawie ale to pewnie jeszcze dużo czasu :)

Popieram, również bym wybrała :)

I oczywiście jakaś relacja na blogu się pojawi? :)

Ja niestety nigdy w górach nie byłam a żałuję strasznie :(

Na pewno :) aj zazdroszczę. :D

Zaczęłabym od Bronte :)
Ostatnio mam straszną fazę na takie książki :D