Nie tego oczekiwałam po tej pozycji.
Zbyt dużo dygresji, prywaty, chaosu. Było o wszystkim i o niczym w tym samym czasie. Nie wiem co chciała osiągnąć, napisać streszczenie o współczesnych czasach z szczyptą własnych opinii? Autoreklamę swojej działalności?
Tematy były wyjaśniane pobieżnie, przepełnione anegdotkami i subiekty...