A ja po fałszerstwach malarskich przeniosłam się na Kubę. Trafiłam na kryminał kubański. Leonardo Padura i "Gorączka w Hawanie". Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą książką, ani z autorem i jego powieściami wcześniej, więc jestem ciekawa jakie będę mieć końcowe wrażenie.
Mam już kilka zastrzeżeń co do treści i stylu pisarza, ale o tym napisze już u mnie na blogu - zapraszam. :)
Polecam "Jadę sobie" Marzeny Filipiak. Mogę się mylić co do autorki bo jej nie pamiętam dokładnie. Książką o kobiecie, podróżującej po Azji. Pisana niesztampowym językiem, ukazująca kulturę oraz samą podróż i jej aspekty oraz wszystko innego co czeka na kobietę, samotną w podróży. Mnie się spodobała i na pewno wrócę do niej ponownie.
Jestem w trakcie czytania "Odrobiny fałszerstwa" Marty Obuch. Ani książka, ani autorka nie są mi znane, dlatego jestem ciekawa jak się rozwinie moja znajomość z tą pozycją. ;) Książka traktuje o sztuce i dziełach malarskich oraz oczywiście o przekręcie, który się szykuje. Trochę mnie męczą te artystyczne wstawki, jako, że nie znam się na sztuce i malarstwie. Książka bez polotu i wigoru, ale nie je...