Avatar @Moncia_Poczytajka

Mońcia_Poczytajka

@Moncia_Poczytajka
61 obserwujących. 12 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
61 obserwujących.
12 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.

Blog

sobota, 17 października 2020

Czytelniczo w październiku




Tęsknię za górami i złotą polską jesienią, uch...
A tymczasem już kolejny miesiąc za nami... październik..., w którym wreszcie udało mi się przeczytać nieco więcej niż w letnich miesiącach. Statystyka nie powala, ale za to jakie książki!

Wśród moich październikowych lektur znalazły się:
  • Od pierwszego wejrzenia Kristen Ashley
  • Schwytać szczęście Doroty Milli
  • Odrobina magii Agnieszki Olejnik
  • Kulturalna zawierucha Grażyny Górnickiej
  • Dziewczyna z warkoczem Agnieszki Jordan-Gondorek
  • W cieniu zła Alexa Northa

Moja biblioteczka powiększyła się o kolejne super lektury. Od serwisu nakanapie.pl otrzymałam "Kulturalną zawieruchę" Grażyny Górnickiej i choć długo czekałam na książkę, to na pewno było warto. Wydawnictwo Filia zaskoczyło mnie powieściami "Schwytać szczęście" Doroty Milli oraz "Odrobina magii" Agnieszki Olejnik. Obie już przeczytane i zrecenzowane. W ten sposób tegoroczny sezon na świąteczne historie uważam za otwarty. Bardzo miłym upominkiem od Filli jest zbiorek świątecznych opowiadań "Zakochany święty Mikołaj", którego recenzja dosłownie za dzień lub dwa. :)
Od wydawnictwa Muza otrzymałam najnowszy thriller autorstwa Alex North "W cieniu zła". Po lekturze "Szeptacza" bardzo byłam ciekawa kolejnej powieści Northa. A ponadto od Muzy "Nas dwoje" Holly Miller, "Pragnienia" Ikony Gołębiewskiej, "Miała umrzeć" Ewy Przydrygi oraz dwie antologie: "Grzeszne święta" oraz "Ps. I życzę Ci dużo miłości".

Nawet nie przypuszczałam, że październik okaże się tak obfity w recenzenckie egzemplarze. Teraz tylko czytać, czytać, czytać no i jeszcze czasem pisać :)

wtorek, 29 września 2020

Czytelniczo we wrześniu




Sezon minął pracowicie i intensywnie, nastała piękna jesień, choć tak naprawdę tylko w kalendarzu. Miałam nadzieję we wrześniu nadrobić trochę czytelniczych zaległości i rzeczywiście prawie mi się to udało.

Moje wrześniowe lektury to:
  • "W blasku słońca" Magdaleny Kordel
  • "W cieniu" Diane Chamberlain
  • "Marzenia, które się spełniają" Agnieszki Krawczyk
  • "Błękitny dom nad jeziorem" Katarzyny Janus
  • "Kiedy jak nie dziś" Pauliny Wiśniewskiej

Powiem szczerze, że powieść Diane Chamberlain już od kilku lat znajdowała się na półce moich czytelniczych priorytetów, więc jestem ogromnie rada, że udało mi się ją przeczytać. Ostatnia część Ulicy Wierzbowej sprawiła, że mocno podekscytowana udałam się z wizytą do Uroczyna i żałuję, że to już ostatnie spotkanie z bohaterami tego cyklu.

Na moje biblioteczne półeczki trafiła wreszcie pierwsza część "Ulicy Wierzbowej" zakupiona przez allegro i teraz mam już cały cykl w komplecie. :) Od wydawnictwa Akurat otrzymałam trzecią część "Rock Chick" Kristen Ashley zatytułowaną "Od pierwszego wejrzenia". Wydawnictwo Filia podarowało mi "Spotkajmy się nad morzem" Moniki A. Oleksy, "Kiedy jak nie dziś" Pauliny Wiśniewskiej, "Cymanowski chłód" Stefana Dardy i Magdaleny Witkiewicz oraz "Schwytać szczęście" Doroty Milli.

Tyle we wrześniu. Zobaczymy co październik przyniesie... :)



wtorek, 29 września 2020

Czytelniczo w sierpniu




Sierpień niestety również nie rozpieszczał wolnym czasem. Na szczęście znalazłam kilka wieczorów na lekturę przed snem i dzięki temu udało mi się przeczytać trzy interesujące powieści:
  • To tylko przyjaciel Abby Jimenez
  • "Ćma" Ewy Los
  • "Pierwsza na liście" Magdaleny Witkiewicz

Powieść "Pierwsza na liście" przeczytałam po raz drugi i muszę przyznać, że była to dla mnie ogromna przyjemność. To jedna z tych książek, które nigdy nie tracą na aktualności.
"Ćma" Ewy Los przyjemnie mnie zaskoczyła, gdyż lektura 744 stron zajęła mi naprawdę niewiele czasu. Powieść Abby Jimenez to z kolei historia, która odpręża i jest doskonała na każdą porę roku.

Moja biblioteczka powiększyła się o kolejne wydawnicze perełki. Zakupilam "Chatę nad jeziorem" Romy J. Fiszer oraz "Troje na huśtawce" Nataszy Sochy. Od mojego ulubionego wydawnictwa Filia otrzymałam książki: "Marzenia, które się spełniają" Agnieszki Krawczyk, "Pierwsza na liście" Magdaleny Witkiewicz, "Wojenna miłość" Doug Gold, "Sekret wyspy" Doroty Milli oraz "Błękitny dom nad jeziorem" Katarzyny Janus.

Na pozostałe, już wysłane czekam z niecierpliwością. A teraz tylko czytać, czytać i... czytać. :)



wtorek, 7 lipca 2020

Czytelniczo w lipcu




Miesiące wakacyjne to dla mnie czas wytężonej pracy. Niestety niewiele pozostaje go na czytanie. Dlatego cieszę się z każdej godzinki, którą mogę poświęcić książce.

W lipcu przeczytałam tylko 4 książki. Są to:
  • W słońcu Kalifornii - Caroline Evans
  • Zmysłowy anioł stróż - Kristen Ashley
  • Pensjonat samotnych serc - Zofii Ossowskiej
  • Ukryta Toskania - John Keahey

W tym roku lipiec to dla mnie także miesiąc powieściowych niespodzianek. Moja biblioteczka powiększyła się o kolejnych 10 mega interesujących pozycji. Wydawnictwo Muza przesłało mi kolejną antologię "Gorące lato", a także debiutancką powieść Abby Jimenez "To tylko przyjaciel". Od wydawnictwa Filia otrzymałam powieść "Pensjonat samotnych serc" Zofii Ossowskiej oraz fantastyczną niespodziankę w postaci najnowszej książki Tomasza Kieresa "Kilka słów o miłości". Wydawnictwo Rebis zaszczyciło mnie cudowną przesyłką - otrzymałam całą trylogię Hanny Cygler - "W cudzym domu", "Za cudze grzechy" oraz "Za cudze pieniądze". Od wydawnictwa Kobiecego otrzymałam najnowszą powieść Anny Szczęsnej o intrygującym tytule "Krokodyl w doniczce". Od serwisu granice.pl otrzymałam powieść Mario Escobara "Dzieci żółtej gwiazdy", a z klubu recenzenta serwisu nakanapie.pl zdobyłam książkę Ewy Los "Ćma".

Uch, nie mogę się doczekać lektury tych wszystkich rarytasów. Żeby tylko mieć jeszcze trochę więcej czasu na czytanie.
poniedziałek, 15 czerwca 2020

Czytelniczo w czerwcu




Czerwiec to tak naprawdę brama do lata, a w tej bramie kolejne ciekawe nowości czytelnicze, premiery, ale też wszystkie te książki, które od dawna już stoją na półkach i cierpliwie, bardzo cierpliwie czekają na swoją kolej... Niestety u progu lata więcej obowiązków i zdecydowanie mniej czasu na czytanie. Mimo to starałam się jednak nie zaniedbywać moich lektur, choć ich lista tym razem jest dość skromna. Oto ona:

  • Zawsze w porę - Agnieszki Krawczyk
  • To co bliskie sercu - Katherine Center
  • Ostatni lot - Julie Clark
  • Miłość z widokiem na morze - Antologia
  • Wszystko jest możliwe - Katarzyna Janus
  • Mazurskie lato - Antologia

Wszystkie powieści zrecenzowałam "na gorąco", bo nie mogłam nie podzielić się wrażeniami z lektury tak fantastycznych historii.

W czerwcu moja biblioteczka wzbogaciła się o kolejne wartościowe pozycje - a jest ich aż 12! Od wydawnictwa Muza otrzymałam najnowszą powieść Federico Mocci "Tysiąc nocy bez Ciebie", drugą część cyklu Rock Chick Kristen Ashley pt. "Zmysłowy anioł stróż", "Mowę roślin" Alice Vincent oraz antologię letnich opowiadań "Miłość z widokiem na morze", a wydawnictwo Filia podarowało mi egzemplarz recenzencki książki Katarzyny Janus - "Wszystko jest możliwe", "Śmiertelne kłamstwa" Sarah A. Denzil oraz Antologię "Mazurskie lato".

Dużą radość i prawdziwą niespodziankę sprawiła mi powieść "Siedlisko gorących serc" - Romy J. Fiszer, którą przygarnęłam z bookcrossingowej biblioteczki kiedy odwiedzałam niewielkie zachodniopomorskie miasteczko. To taka moja pamiątka z tamtego niesamowitego miejsca.
Zdobyłam też po bardzo przystępnej cenie ostatnią część "Pensjonatu Sosnówka" Marii Ulatowskiej zatytułowaną "Rodzina z Sosnówki". Wreszcie będę mogła doczytać ten cykl do końca. :) Kupiłam też pierwszą część nowego cyklu Agnieszki Jeż "Miłość warta wszystkiego" z nadzieją, że w przyszłości przeczytam wszystkie jego części.

Od serwisu granice.pl otrzymałam powieść "Mąż zastępczy" Joanny M. Chmielewskiej, a od serwisu nakanapie.pl "W słońcu Kalifornii" Caroline Evans.

czwartek, 30 kwietnia 2020

Czytelniczo w maju




MAJ... Najpiękniejszy moim zdaniem miesiąc roku minął mi niczym tydzień. A wszystko za sprawą różnych wydarzeń, których w maju było naprawdę wiele. Jedno jest pewne, nie miałam czasu na nudę, ale niestety i na czytanie. Dlatego lista moich majowych lektur jest raczej skromna.
Oto one:
  1. Szepty drewnianych papug - Anny Szczęsnej
  2. Samolot z papieru - Ewy Pruchnik
  3. Oddam żonę w dobre ręce - Anny Onichimowskiej
  4. Namaluj mi słońce - Gabrieli Gargaś
  5. Najmilszy prezent - Agnieszki Krawczyk

Oczywiście wszystkie przeczytane książki zrecenzowałam "na gorąco".

Powieści Anny Onichimowskiej oraz Gabrieli Gargaś odsłuchałam w formie audiobooka w ramach bezpłatnego pakietu Empik premium.

Wydawnictwa zaskoczyły mnie w tym miesiącu kolejną porcją ciekawych nowości. Wśród nich znalazła się ostatnia część Lipowego Wzgórza Ilony Gołębiewskiej "Kochaj coraz mocniej" oraz "To co bliskie sercu" Katherine Center i "Ostatni lot" Julie Clark - wszystkie od wydawnictwa Muza, a także druga część cyklu "Ulica Wierzbowa" Agnieszki Krawczyk zatytułowana "Zawsze w porę" od wydawnictwa Filia. Niestety nie dotarła i nie dotrze już do mnie książka "Ja cię kocham a ty miau" z klubu recenzenta. Cóż... Będę musiała wybrać w to miejsce jakąś inną książkę.

To tyle jeśli chodzi o majowe wieści.

wtorek, 31 marca 2020

Czytelniczo w kwietniu




KWIECIEŃ... Tegoroczne Święta Wielkanocne wcale nie przypominały prawdziwych świąt. Z racji wprowadzonych ograniczeń spędzaliśmy je w małym czteroosobowym gronie. Zrezygnowaliśmy z podróży do rodziny aby nie narażać siebie i naszych bliskich...

W kwietniu, podobnie jak w marcu obok zwykłych domowych zajęć i codziennych obowiązków znalazło się też sporo czasu na czytanie i... słuchanie.
Tak, tak, wysłuchałam w tym miesiącu swojego pierwszego audiobooka - "Kołysankę z Auschwitz". To spory sukces biorąc pod uwagę, że jakiś czas temu kompletnie zraziłam się do tej formy przekazu. Ta powieść pochłonęła mnie bez reszty, a czytająca Paulina Holtz okazała się genialną lektorką! Idąc za ciosem w następnej kolejności wysłuchałam debiutanckiej powieści Elizabeth Macneal "Fabryka lalek", a jako ostatnią w tym miesiącu "Wybór Julianny" Anny J. Szepielak.

Na moje kwietniowe lektury złożyły się:

  1. "Córka gliniarza" - Kristen Ashley
  2. "Kołysanka z Auschwitz" - Mario Escobara
  3. "Niebo pod Śnieżką"- Joanny Sykat
  4. "Tylko morze zapamięta"- Moniki A. Oleksy
  5. "Ciche dni" - Abbie Greaves
  6. "Fabryka lalek" - Elizabeth Macneal
  7. "Kuracja dla serca" - Agnieszki Szackiej
  8. "Wybór Julianny" - Anny J. Szepielak

Po długiej przerwie, pod sam koniec miesiąca otrzymałam cieplutką i pachnącą powieść od wydawnictwa Filia "Samolot z papieru" Ewy Pruchnik, a zaraz potem przyfrunęła kolejna z wydawnictwa Muza "Bliżej niż myślisz" Ewy Przydrygi. I jeszcze w kwietniu dotarła najnowsza powieść Anny Szczęsnej "Szepty drewnianych papug". Martwię się o niektóre zamówione książki, które ciągle gdzieś tam idą do mnie. Oby tylko nie zaginęły.

Skusiłam się na trzy tytuły w Biedronce w promocji 3 za 2. Naprawdę było warto:
"Dworek w Miłosnej" Agnieszki Olejnik,
"Wyrok na miłość" Agaty Kołakowskiej oraz "Wyspę wspomnień" Doroty Milli.

To tyle w kwietniu. Zobaczymy co maj przyniesie...








wtorek, 3 marca 2020

Czytelniczo w marcu




MARZEC był dla mnie miesiącem książkowych niespodzianek. Chyba po raz pierwszy sytuacja codzienna związana z ograniczeniem wychodzenia z domu sprzyjała nadrabianiu czytelniczych zaległości. Chociaż wolałbym, aby okoliczności pozwalające na czytanie były zdecydowanie inne.

Cieszę się, że udało mi się przeczytać 10 książek. To dla mnie niezły wynik. Dwie z nich - Na brzegu rzeki Piedry... oraz Życie w szkocką kratę okazałysię totalnym rozczarowaniem.

W tym miesiącu przeczytałam powieści:
  1. Wielkie włoskie wakacje - Jolanty Kosowskiej
  2. Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam - Paulo Coelho
  3. Idealna rodzina - Ilony Łepkowskiej
  4. Królowa deszczu - Katherine Scholes
  5. Nic za darmo - Agaty Bizuk
  6. Światło ukryte w mroku - Sharon Cameron
  7. Test na miłość - Helen Hoang
  8. Spadek - Beaty Dmowskiej
  9. Na miłość boską! - Malwiny Ferenz
  10. Życie w szkocką kratę - Mai Anny Kamińskiej

Wszystkie przeczytane książki zostały przeze mnie zrecenzowane.

Moja biblioteczka powiększyła się o kolejne cudowne nabytki:
  • Światło ukryte w mroku - Sharon Cameron od Wydawnictwa Kobiecego
  • Test na miłość - Helen Hoang od wydawnictwa Muza
  • Nic za darmo - Agata Bizuk od Wydawnictwa Kobiecego
  • Ciche dni - Abbie Greaves od wydawnictwa Muza
  • Córka gliniarza - Kristen Ashley od Wydawnictwa Akurat
  • Na miłość boską! - Malwiny Ferenz od wydawnictwa Filia

Na kilka nowości czekam, niestety czasowe wstrzymanie przesyłek sprawia, że trzeba uzbroić się w cierpliwość.
środa, 5 lutego 2020

Czytelniczo w lutym




W tym roku LUTY podarował nam jeszcze jeden dzionek, a mnie dzięki temu udało się połknąć jedną więcej książkę ;)
Tegoroczne ferie nie sprzyjały lekturze, a mimo to udało mi się przeczytać 7 powieści.

Na moje lutowe lektury złożyły się:
  1. ZOSTAŁY PO NIEJ SEKRETY – DIANE CHAMBERLAIN
  2. MIĘDZY PRAGNIENIAMI – ANNY BEDNARSKIEJ
  3. WZGÓRZE NIEZAPOMINAJEK – ANNY BICHALSKIEJ
  4. DZIENNIK NOEL – RICHARDA PAULA EVANSA
  5. NIC O MNIE NIE WIESZ – duetu E.G. SCOTT
  6. PAŁAC PÓŁNOCY - CARLOSA RUIZA ZAFONA
  7. ÓSMY CUD ŚWIATA - MAGDALENY WITKIEWICZ

Wszystkie przeczytane książki zostały przeze mnie zrecenzowane.

Moja biblioteczka wzbogaciła się w lutym o kilka kolejnych ciekawych egzemplarzy.
* Najbardziej cieszy mnie nagroda w wyzwaniu czytelniczym ŁÓW SŁÓW u Marty - "Gospoda pod bocianem" Katarzyny Drogi

* Dwie książki otrzymałam od portalu Granice.pl:
"Kłamstwo" Care Santos
"Bezpieczny port" Anny Karpińskiej


* Od wydawnictwa Filia otrzymałam powieść Tomasza Kieresa " Miłość to wszystko co jest".

* Od wydawnictwa Muza przyfrunęła powieść Ilony Łepkowskiej " Idealna rodzina"

* Od klubu recenzenta portalu nakanapie.pl zdobyłam książkę Jolanty Kosowskiej "Wielkie włoskie wakacje".

* Wychodzac na przeciw informacjom o wzroście cen książek papierowych dokonałam kliku okazyjnych zakupów:
"Nie ma jak u mamy" Magdaleny Witkiewicz
"Piknik w Prowansji" Elizabeth Bard
"Obietnica oceanu" Francoise Bourdin
"Niedoskonały cud" Andrea de Carlo


Kilka pozycji frunie jeszcze do mnie pocztą, ale prawdopodobnie będę mogła napisać o nich dopiero w marcu.





wtorek, 28 stycznia 2020

Czytelniczo w styczniu




2020 rok rozpoczęłam z przytupem, bo po pierwsze moja biblioteczka zyskała kilka nowych bardzo ciekawych tytułów, a po drugie udało mi się przeczytać 10 książek, co jest dla mnie sporym osiągnięciem.

Moje styczniowe zdobycze to przede wszystkim:
* przepiękny prezent mikołajkowy, który jest dowodem na to, że książki łączą ludzi ( jeszcze raz dziękuję Beatko)
Moje przyjaciółki z Ravensbruck - Magdaleny Knedler

*niespodzianki od wydawnictw w liczbie 6 książek:
Słowiański amulet - Renaty Kosin (Filia)
Pokój wspaniałości - Juliena Sandrela (Sonia Draga)
Zaczekaj na miłość - Ilony Gołębiewskiej (Muza)
Ktoś musi umrzeć - Sarah A. Denzil (Filia)
Taka miłość się zdarza - Agnieszki Jeż (Filia)
Nic o mnie nie wiesz - E. G. Scott (Muza)

* Pierwszy egzemplarz do recenzji od portalu nakanapie.pl:
Między pragnieniami - Anny Bednarskiej

* samodzielnie zakupy w liczbie 3 książek
Ósmy cud świata - Magdaleny Witkiewicz
Iskra światła - Jodi Picoult
Kłamstwo doskonałe - Lisy Scottoline

Na moje styczniowe lektury złożyły się:
  1. Świąteczna gorączka - Mai Damięckiej
  2. Kocham cię mimo wszystko - Małgorzaty Lis
  3. Pokój Marty - Magdaleny Zimniak
  4. Dwa światła - Marii Paszyńskiej
  5. Dobry ojciec - Diane Chamberlain
  6. Słowiański amulet - Renaty Kosin 
  7. Pokój wspaniałości - Juliena Sandrela
  8. Zaczekaj na miłość - Ilony Gołębiewskiej 
  9. Ktoś musi umrzeć - Sarah A. Denzil
  10. Taka miłość się zdarza - Agnieszka Jeż

Wszystkie przeczytane książki zostały przeze mnie zrecenzowane.
Trzy książki są jeszcze w drodze do mnie, ale dotrą zapewne już w lutym.





środa, 8 stycznia 2020

Czytelniczo w 2019 roku

Kolejny rok odszedł do historii, a my już powitaliśmy nowy 2020. Mam nadzieję, że będzie to spokojniejszych dwanaście miesięcy, podczas których będę mogła sporo czasu poświęcić na lekturę. Może wreszcie uda mi się złamać magiczną dla mnie granicę stu lektur w ciągu roku. To takie nieśmiałe marzenie...
W 2019 roku doczekałam się biblioteczki z prawdziwego zdarzenia. Przeszklone szafy z półkami bardzo ładnie eksponują mój książkowy zbiór. Ale najważniejsze jest to, że mam jeszcze trochę wolnego miejsca na nowe nabytki.
Pod koniec 2019 roku rozgościłam się wygodnie na tutejszej kanapie i przyznaję, że był to jedna z lepszych decyzji w minionym roku.




A tak wygląda podsumowanie mojego czytelnictwa:

Przeczytałam w sumie 72 książki, czyli o dwie więcej niż w roku poprzednim. Chociaż do wymarzonej setki sporo mi zabrakło w kolejnym roku nadal będę dążyć do tego celu. Niestety maj, czerwiec i wrzesień 2019 roku nie sprzyjał czytaniu. Średnio trzy książki na miesiąc, a dziewięć w ciągu trzech miesięcy to dla mnie żaden wyczyn. Miejmy nadzieję, że w tym roku uda mi się czytać znacznie więcej, czego sobie życzę.

Wśród wszystkich lektur znalazło się 16 e-booków, do których coraz bardziej się przekonuję. Nadal jednak górą są  tradycyjne papierowe egzemplarze.
2019 rok był też czasem niespodzianek. 21 egzemplarzy recenzenckich otrzymanych od wydawnictw i autorów wzbogaciły moją domową biblioteczkę. Przeczytałam je i zrecenzowałam z prawdziwą przyjemnością.  Serdecznie dziękuję. 

W 2019 roku miałam szczęście wybierać takie powieści, które bardzo dobrze trafiały w mój gust literacki. Największą tegoroczną niespodzianką  okazała się powieść „Lwica” Katherine Scholes, ale mam też głęboko w pamięci książki oparte na faktach, które w jakiś sposób mną wstrząsnęły. Są wśród nich: „Kobieta z blizną” Katarzyny Dacyszyn, „Do ostatnich dni” Julie Yip-Williams oraz „Uwięziony krzyk” Anny Naskręt. Przyznaję też, że wiele tegorocznych lektur naprawdę mi się podobało.

Największym tegorocznym rozczarowaniem  okazał się zbiorek opowiadań Ingi Iwasiów „Smaki i dotyki”. Trudno mi było doczytać tę książkę do końca. autorówieie sposób tu również pominąć powieści „Zachcianek” Katarzyny Michalak, który okazał się zdecydowanie słabszy od „Poczekajki”.

W 2019 roku jedynie 5 książek z mojej domowej biblioteczki (tzw. wyrzutów sumienia) doczekało się przeczytania. Ale jeśli dodać do tego wszystkie przeczytane nowości otrzymane od wydawnictw i autorów w liczbie 21 to przyznaję, że moja satysfakcja rośnie. Oczywiście wiele lektur wciąż czeka na półkach na swoją kolej, tym bardziej, że moja biblioteczka w 2019 roku powiększyła się o pokaźny stosik zupełnie nowych pozycji.