Cytaty Grzegorz Wagner

Dodaj cytat
Ale najważniejsze było wypracowanie w sobie maksymalnego zaangażowania w każdy gest na boisku. Bo żadnego zagrania nie można nauczyć się perfekcyjnie bez stuprocentowego zaangażowania. Nie pomoże nawet milion powtórzeń. Zagrywka to jest serce, głowa, dusza, a dopiero potem ręka. Kiedy siedzę obok boiska, wiem, jaki będzie serwis, zanim zawodnik podrzuci piłkę.
Ja zawsze byłem zdania, by o mnie i o siatkówce podano jak najwięcej, nieważne zresztą, czy dobrze, czy źle. Ważne, że w ogóle piszą, że się interesują. Gramy przecież dla ludzi.
Wiadomo, jak to u nas jest, gdy ktoś osiągnie wielki sukces. Zawsze znajdzie się grono malkontentów, zazdrośników czy "wybrzydzaczy". (...) Uważano Wagnera za bufona i zarozumialca, a niektórzy znani dziennikarze zwyczajnie kpili z niego. Ryszard Niemiec nawet ofiarował sie nosić go na barana wokół Pałacu Kultury, jeśli tylko mu się uda zdobyć złoto.
W sporcie jest tak, że jeśli jest zbyt dobrze... to jest źle. Jak słyszę czy czytam wypowiedzi trenerów, że w drużynie przed ważnym meczem jest wspaniała atmosfera, to wiem, że rywal zleje im tyłek.
Zgodziliśmy się wszyscy na taką harówkę, ale widzieliśmy w tym sens. Wiedzieliśmy, że jak dobrze to przepracujemy, to będziemy wygrywać. Sport w tym czasie był w zasadzie jedyną możliwością, by wyjechać na Zachód i zobaczyć kawałek świata. A poza tym zapewniam, że jak człowiek wygrywa, to zaraz zapomina o tym, że wcześniej musiał zasuwać. Za trenera Szlagora trenowaliśmy niewiele mniej, a efektu nie było żadnego. I to jest dopiero frustrujące, że tyle pracy człowiek wkładał, a wszystko potem i tak było do luftu. Sami wiedzieliśmy, że tylko ciężką pracą możemy dojść do czegoś w sporcie. Dlatego przyjęliśmy na siebie role "ofiar Kata" z pełną świadomością.
Jeśli ufasz zespołowi, wszystko mu podporządkujesz.
Demokracja kończy się w momencie, gdy zaczyna się trening lub mecz. (...) Wtedy rację mam tylko ja. Po prostu nie wierzę w skuteczność innych - nazwijmy to - systemów określających relację trener - zawodnicy.