Cytaty Leopold Tyrmand

Dodaj cytat
Ile nieszczęść dzieje się dlatego, że nie potrafimy czegoś wyrazić słowami, prawda(...)?
Paryżanin skłonny jest posądzać swą prasę o wszelkie bezeceństwa, ale się jej boi, londyńczyk drwi ze swej prasy, lecz jej wierzy, berlińczyk niezbyt dowierza swej prasie, ale się jej słucha, warszawiak kpi ze swej prasy niemiłosiernie, ale się z nią liczy.
W życiu tak nie można, bez żadnych kompromisów.
Czasami odnoszę wrażenie, że wojny są po to, aby ci, którzy je przeżyli, mieli się czym chwalić.
Nie należy do rzeczy zabawnych (...) być pożądanym ze względu na podobieństwo do kogoś.
Ludzi ocenia się jednostkowo.
Korzenie zapuszcza się nawet wbrew własnej woli, nawet w glebę z początku nieprzyjazną, nawet w grunt znienawidzony.
(...) mówi głupiej, niż myśli. Coś mi się wydaje, że jest to polska dolegliwość, jakaś okrutna choroba, która każe tym biednym ludziom mówić głupiej, niż myślą. Stąd wszystkie biedy i nieporozumienia.
W Warszawie łapie się życie na gorąco. Prężność tego miasta zdumiewa, w pewnych wypadkach demoluje, w innych jest uciążliwa i dezorganizująca, jeszcze w innych uszczęśliwia swą dynamiką i każe optymistycznie wierzyć w przyszłość.