Cytaty Mariola Zaczyńska

Dodaj cytat
Cierpienie... Nie łudź się, że jesteś na nie za stary, zbyt chory, mało odporny. Nie ma limitu! Ale są tacy, którzy twardo mówią: biorę, co dają!
Jeśli wiesz, że nic nie wiesz, ale powiesz, że wiesz, to jest duża szansa, że nikt nie uwierzy, że wiesz, że nic nie wiesz...
Jeśli to prawda, że wystarczy tylko chcieć, to czemu mamy tylu sfrustrowanych ludzi wokół? Doprawdy, z tymi optymistycznymi przesłaniami to już gruba przesada!
Podobno jesteśmy mistrzami w spychaniu w zakamarki duszy tego, co najbardziej boli. Bo zmierzenie się w prawdziwymi uczuciami to operacja na żywym organizmie. Tylu ludzi obywa się bez operacji! Po co zaglądać sobie w kiszki?! Poboli, poboli... i przestanie.
Każdy ma swój plan na życie. Niektórzy mają plany także na życie innych. Boże, chroń nas przed planistami!
Nie żyjemy na pustyni. Co dzień mijamy tysiące ludzi, nie znając ich, nie zapamiętując twarzy. Nie mamy czułego instrumentu, który by rejestrował, ile właśnie przeszło obok nas smutku, radości, cierpienia, miłości... To dobrze. Świat innych ludzi zawsze będzie dla nas zagadką. No, chyba że ktoś sam otworzy do tej krainy drzwi.
Analiza własnych życiowych wyborów jest najgorszą rzeczą na świecie. Bo po co nam wiedzieć, co by się stało, gdybyśmy danego dnia poszli w prawo, a nie w lewo, albo gdybyśmy powiedzieli 'nie' zamiast 'tak'? Głowa może od tego rozboleć!
Szaleństwo? A któż z nas nie jest szalony? Normalność? Co to dokładnie znaczy? Granica między normalnością a szaleństwem jest umowna. I dla każdego może być inna.
Mój ulubiony cytat z książki: " Wiedziała, że cierpliwie czeka na jej odpowiedź. Czeka z tą mądrością człowieka, który w życiu widział i przeszedł wiele. I który rozumie, że uczucie do drugiego człowieka nie polega na ograniczaniu jego wolności. "
Gośka strzelała fotki jak szalona. Poddając się urokowi faceta o posturze i urodzie Shreka
Wiwaty wpompowały w niego trochę energii, więc gdy moment później wszystkie suczki robiły okrążenia w porównaniu, wielki Bodzio tupał w gronie wyfiokowanych pań niemal z równą gracją jak one. No. może pod nimi jednak nie trzęsła się ziemia.
Jasna cholera. Boże. To oryginalne połączenie szewskiej pasji z pobożnością miało solidne podstawy. Pani Wandeczka miała przeczucie wielkiego nieszczęścia
Samokrytycyzm buchnął w niej z siłą gejzeru
Postanowiła jednak być egoistką i skupić się na swoim problemie. Egoizm w zasadzie jest zdrowy