Cytaty Virginie Grimaldi

Dodaj cytat
Samo otwarcie twojej lodówki może zdziesiątkować miasto. Nie rozumiem, czemu z takim uporem produkują jakieś bomby atomowe, skoro mamy poczciwego camemberta.
Chciałabym cofnąć swoją propozycję, aby po raz ostatni spędzić tu z siostrą urlop jak w czasach dzieciństwa, zanim dom przejdzie na własność innych. Chciałabym nigdy się nie przekonać, jak to jest, gdy drzwi się otwierają, ale już nie słychać głosu babci proszącej, żebyśmy zdjęły buty.
Moja młodsza siostra nie starzała się, kiedy oglądałam ją codziennie. Od ostatniego spotkania minęło pięć lat i nagle Agathe dorosła.
Coś mi się robi w środku, jak pomyślę, że dom Busi zostanie sprzedany, ale zdziwiłabym się, gdyby kochany wujcio postąpił inaczej. Dotąd upomina się o dwadzieścia centymów, które mi pożyczył, jak miałam osiem lat. Na pewno w innym życiu był parkometrem.
Nie słyszałam jej przyjścia. Obejmuje mnie i ściska, moje ręce zwisają luźno. W rodzinie nie jesteśmy raczej wylewni. Z wyjątkiem mojej siostry. Ona biegle włada serdecznością i przy każdej sposobności okazuje uczucia.
Bramka nie jest zamknięta. Skrzypi, kiedy ją popycham, jakby wyrażała pretensje, że tak dawno mnie nie było. Biała farba odpadła miejscami, odsłaniając oryginalną czerń.
Rano urodziła mi się siostra. Brzydka jest.
Cała czerwona i cała w paski.
Tata się pyta, czy się cieszę, mówię, że nie. Wcale się nie cieszę. Nie chcę jej. Mam nadzieję, że zostawią ją w szpitalu.
Nie pożyczę jej zabawek.
Ale podoba mi się jej przytulanka.
Uczę się żyć bez niej, lecz wcale się do tego nie przykładam.
Depresja to nie byle co. Mówi się o niej szeptem, wznosząc oczy do nieba, jakby to było coś wstydliwego, jakby to był film.
Przez większą część życia czułam się inna, podporządkowana emocjom, uzależniona od nastrojów, myślałam - i prawie się z tym pogodziłam - że nigdy nie dostąpię spokoju.
Myśleliśmy o tym czasami, ale tak dobrze nam się układało, ze baliśmy się zniszczyć to, co nas łączyło. Wydawało się nam, ze mamy czas.
Może ona potrzebuje sobie udowodnić, że ją na to stać. Wiesz, nadopiekuńczość jej się nie przysłuży.