Brakowało mi łączności z moim światem wewnętrznym, byłem odcięty od własnego życia i raptownie traciłem przytomność. Nawet mój organizm wydawał się otępiały. Przypominam sobie, jak brałem prysznic i nic przy tym nie czułem. Przestałem nawet chodzić na pełne życia, darmowe wieczorki taneczne, organizowane w każdy środowy wieczór w kościele na drugim brzegu rzeki, a przecież było to coś, co uwielbiałem. Czułem się odłączony i zagubiony, zupełnie jakbym umarł.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Psychowzroczność
2 wydania
Psychowzroczność
Daniel J. Siegel
7.2/10

Daniel J. Siegel, profesor psychiatrii i autor ceniony przez czytelników na całym świecie, na bazie swoich doświadczeń zawodowych stworzył pojęcie „psychowzroczności” do opisania innowacyjnej metody ...

Komentarze