Był jednym z licznych jej cichych... może nie tyle adoratorów, ile raczej wielbicieli, choć i
to określenie razi przesadą. Był statystą, i to z trzeciego, najwyżej drugiego planu, któremu
nawet do głowy nie przyszło, by się ustawić do niej w kolejce.
Został dodany przez: @sylwiacegiela@sylwiacegiela
Pochodzi z książki:
Światy równoległe
Światy równoległe
Piotr Michałowski
10/10

Subiektywne światy rozwijają się w nas i obok nas w skryte fabuły, które biegną własnymi ścieżkami – najczęściej równolegle, wzajemnie o sobie nie wiedząc, choć nieraz łączą się i zasilają, rozwidlaj...

Komentarze