“Czułam się jak trzydniowe zwłoki, które zwiały z krematorium już po tym, jak trafiły do komory.”
Bywają miłe miasta. Są też te uzbrojone w kły i pazury, jak Wars i Sawa. Idealne dla kobiety, która poluje na potwory. Nikita, do niedawna członkini Zakonu Cieni, próbuje sobie poukładać życie od ...