Daniła westchnął, podał Loszy strzelbę.
- Masz, dobij. Ja nie widzę. Strzelaj w głowę.
- Niee... Nie umiem... Ja po swojemu...
Zabrzmiało ohydne mlaskanie, chrzęst, trzask. Głośne chrupnięcie, jakby ktoś złamał kij.
-Co ty tam robisz, Losza? - zaniepokoił się Daniła - Wszystko w porządku?
-Uhm... - wychrypiał Losza. - Głowę mu urwałem.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Prawo do użycia siły
Prawo do użycia siły
Denis Szabałow
7.8/10
Cykl: Konstytucja Apokalipsy, tom 1
Seria: Uniwersum Metro 2033

W schronach rozrzuconych po skażonym terytorium gnieżdżą się i wegetują niedobitki ludzkości. Oczekują pomocy, którą zdolni są im przynieść tylko stalkerzy, bo tylko oni posiadają specjalne umiejętnoś...

Komentarze