“I zupełnie nie rozumiem, o co chodzi z tą wiarą (...), a jeżeli nie istnieje nic, w co można wierzyć, Davy? Jeżeli wiara jest jak głuchy telefon, do którego mówisz, ale o tym, że na drugim końcu linii nie ma nikogo, dowiadujesz się dopiero wtedy, gdy zadasz mu pytanie, a on nie odpowie?”
Niewielkie miasteczko Zephyr w Alabamie, lata 60. XX wieku. Pewnego marcowego ranka jedenastoletni Cory Mackenson oraz jego ojciec są świadkami tajemniczego wypadku: w głąb jeziora stacza się samochó...