Jego kroki były lekkie i czujne. Gdzieś w zakamarkach świadomości czuł zwierzęcy strach. Był doświadczonym policjantem, a wewnętrzne zwierzę, zwane przez niektórych sceptyków po prostu intuicją, alarmowało go o niebezpieczeństwie, którego zmysły wciąż nie dostrzegały.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Tylko nie Podlasie
Tylko nie Podlasie
Sylwia Skuza
7.6/10
Cykl: Komisarz Gromosław Sidorowicz, tom 2

Pomimo, że akcja powieści rozpoczyna się w Wenecji, to jej sercem jest tytułowe Podlasie. Nie oznacza to jednak, że komisarz Gromosław Sidorowicz porzucił ukochane Mazury. Testament dziadka, zagadko...

Komentarze