Kiedy się przyjrzeć, widać, że język jest półśrodkiem. Jakby się chciało opowiadać sny sygnałami dymnymi. Imponujące osiągnięcie, chyba najbardziej ze wszystkiego, co potrafi ciało, ale nie zamienisz zachodu słońca w ciąg pomruków, nie tracąc czegoś po drodze. Ogranicza nas.
Został dodany przez: @Immora_Fray@Immora_Fray
Pochodzi z książki:
Ślepowidzenie
5 wydań
Ślepowidzenie
Peter Watts
8.6/10
Cykl: Ślepowidzenie, tom 1

Ślepowidzenie - przełamująca mity naukowa fikcja o Pierwszym Kontakcie. Znakomita… gęsta od filozofii, nowych pomysłów, i ostrego jak brzytwa pisarskiego stylu Wattsa. Tyleż magnetyczna, co przeraża...

Komentarze