Kiedyś, gdy swego czasu przechodziłem w Tarnowie ulicą Krakowską, usłyszałem w pewnym momencie straszny krzyk: „Matko Boska! Ratuj moje dziecko!". Obejrzałem się i zobaczyłem, że jakieś małe, może trzyletnie dziecko, wypadło z okna na parterze na kamienny bruk. Ktoś podbiegł natychmiast, podniósł je i okazało się, że dziecku nic się właściwie nie stało. Było jednak tak przestraszone i tak krzyczało, że trudno było je uspokoić. Zaraz nadbiegła matka i wyjaśniła wszystko. Gotując obiad postawiła dziecko na wysokim stoliku, obok okna, by mogło zobaczyć, co dzieje się na ulicy. W pewnym momencie niepostrzeżenie dziecko wdrapało się na parapet okienny, przechyliło się i wypadło na ulicę. Wystraszona matka, ucieszyła się jednak ogromnie tym, że dziecku w dziwny sposób nic się właściwie nie stało. Wolno więc wymawiać imiona Boże w potrzebie, nieszczęściu i chorobie - ale nie wolno tego czynić w śmiechu, żartach czy złości. Wymawianie ze czcią imienia Bóg lub Jezus jest hołdem składanym Panu Bogu, jest odwołaniem się do Jego potęgi i miłości. Wyrazem czci dla imienia Bożego jest również błogosławienie w tym imieniu. Wyrażają to chrześcijańskie zawołania i życzenia: „Boże błogosław!", „W Imię Boże", „Szczęść Boże", „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".
Został dodany przez:
JA
@jakub905
Pochodzi z książki:
W co wierzyć, jak żyć? W 10. rocznicę śmierci ks. Prałata Adama Kaźmierczyka (1920-2004)
W co wierzyć, jak żyć? W 10. rocznicę śmierci ks. Prałata Adama Kaźmierczyka (1920-2004)
Katarzyna Gruca, ks. Stanisław Gurba
10/10

Książka to zbiór artykułów autorstwa ks. Adama Kaźmierczyka, publikowane w czasopiśmie "Wzrastanie" w latach 1989-2000. Krótkie artykuły wyjaśniają prawdy wiary chrześcijańskiej oraz Dekalog. Ostatnia...

Komentarze