Kornelii nie bardzo podobały się te zmiany, co zrzucała na karb tego, że jest po prostu stara babą, która wpadła w pułapkę porównywania obecnego świata do tego, który znała z tak zwanych swoich czasów. Oczywiście, ludziom żyło się teraz - podobno - lepiej, praca była - podobno - lżejsza, a powietrze - podobno - czystsze. A mimo to Kornelia nie uważała nagłego pozamykania kopalni i hut za trafiony pomysł.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Babskie lato
Babskie lato
Katarzyna Targosz
7.6/10

Przezabawna opowieść o kobiecych marzeniach, które spełnić można (a nawet trzeba!) w czwartej dekadzie życia. Gdy cztery charakterne Ślązaczki postanawiają zrealizować plany sprzed ponad dwudziestu ...

Komentarze