“Moim zdaniem jest to jak wkraczanie w czyjś bardzo intymny świat. Książki na półkach więcej mówią o człowieku niż jego życiorys zapisany odręcznie na kartce papieru.”
Anna… Pojawiła się tak nagle, przypadkiem. Przypadkiem?! W Moskwie przypadek powinien otrzymać zupełnie inną definicję. Słuchałem Okudżawy i w tle ciągle słyszałem jej mocny, harmonijny głos. Odtwarza...