Podobało mi się tempo działania i zdecydowanie tych ludzi. Nie było żadnego zbędnego gadania, tylko pełne skupienie na tym co robili. Zaś ja psychicznie byłem gotów jak nigdy wcześniej. Powoli zacząłem zasypiać tracąc świadomość.
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
Skala świadomości. W pogoni za potęgą
Skala świadomości. W pogoni za potęgą
Mateusz Laszczka
10/10

Elet jest przeciętnym dzieckiem zamieszkałym w najbogatszym mieście królestwa. Życie chłopca zmienia się w momencie najazdu barbarzyńskich plemion na rodzime strony. Od chwili utraty wszystkiego co ce...

Komentarze