PRZESZYŁ MNIE ZIMNY DRESZCZ. STARAŁAM SIĘ ZGRYWAĆ TWARDĄ, ALE W ŚRODKU SIĘ TRZĘSŁAM. CZUŁAM SIĘ TAK, JAKBY KTOŚ MIERZYŁ DO MNIE Z BRONI.
ŻYCIE PRZELECIAŁO MI PRZED OCZAMI NA MYŚL O TYM, ŻE MOJA TOŻSAMOŚĆ SIĘ WYDA.
Został dodany przez: @marcinekmirela@marcinekmirela
Pochodzi z książki:
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5

Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Komentarze