Przez to gapienie nie mogłam pracować. Rozpraszał mnie. Naprawdę czułam się jak okaz na wybiegu, ale w tym momencie akurat mi się to podobało. Wzrok informatyka był zachłanny, wręcz pożądliwy.
Został dodany przez: @farmerwiththebook@farmerwiththebook
Pochodzi z książki:
Biurowy kochanek
Biurowy kochanek
A.M. Flaubert
6.5/10

Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna? Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl