Świat mało go obchodził. Wobec świata odczuwał litościwą wzgardę; uważał go za fantastyczny, niepojęty błąd w genialnym rachunku Stwórcy. Czasem spojrzał na kwitnącą lub zieloną ziemię i wzruszał ramionami".
Został dodany przez: @Klementynka@Klementynka
Pochodzi z książki:
Szatan z siódmej klasy
33 wydania
Szatan z siódmej klasy
Kornel Makuszyński
7.8/10

Rok 1937. Adam Cisowski, bystry siedemnastolatek z detektywistycznym zacięciem, na prośbę swojego gimnazjalnego profesora historii, pana Gąsowskiego, wyrusza do położonej nieopodal Wilna Bejgoły, by t...

Komentarze