“W górze są białe statki, o których nie może nikomu powiedzieć, choć trąd zjada żagle. Białe ciało kochanki nie leczy tym bardziej.”
Paweł Sarna pisze o „Sarnie”, a więc w jakiejś mierze o sobie – minionym, teraźniejszym i przyszłym, ale oznacza to także: zapamiętanym i wyimaginowanym. Psychologiczne odnogi życia – treści snów i ma...