W innych okolicznościach mógłby nawet docenić to, że miejski park doczekał się rewitalizacji oraz toalety, która przyjmowała płatność kartą. W czasach jego młodości nikt nie myślał o takich rzeczach, a za wychodek robiły budki telefoniczne. Dziś nie pozostał po nich nawet ślad, choć zdawało mu się, że kiedy szukał miejsca do parkowania, mignęła mu jedna, którą przerobiono na jakąś miejską bibliotekę.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Nieodwracalnie
Nieodwracalnie
Bartosz Szczygielski
7.5/10

Adam Zwidowski lubi swoje życie. Wyemigrował, założył rodzinę i niemal uzbierał na wymarzony dom. Dobrze mu tam, gdzie jest, ale niespodziewana wiadomość o samobójstwie dawnego przyjaciela zmienia ws...

Komentarze