Widok cierpiących kobiet na skraju wytrzymania fizycznego i emocjonalnego stanowił balsam dla jego duszy. Nigdy nie podawał im znieczulenia, o ile nie zaistniała taka konieczność, nigdy nie proponował wkłucia zewnątrzoponowego, po którym przeszłyby poród niemal bezboleśnie. Chyba nikt tego nie wiedział, ale on kochał upajać się ich cierpieniem.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Części zamienne
Części zamienne
Katarzyna Wolwowicz
8.6/10
Cykl: Komisarz Olga Balicka, tom 6

Pomimo trwającej żałoby komisarz Olga Balicka postanawia wrócić do pracy. Jest zdeterminowana, żeby odkryć, co tak na prawdę ściągnęło prokuratora Pawłowskiego do Jeleniej Góry. Nie przypuszcza jedna...

Komentarze