Wiesz co… nauczyłam się, że ludzie są jak książki. Kiepską poznasz od razu i wiesz, że nie warta jest zachodu. Czasem masz nadzieję, że może się zmieni, ale to tak nie działa i kończy się zawodem. Tylko z dobrą i wartościową warto brnąć do końca. I widzisz… on jest dla mnie jak ta kiepska książka, nic o nim nie wiem, ale też nie zamierzam się dowiadywać.
– Fragmentem nie ocenisz całości.
– Nie, ale poznam klimat i ocenię, czy mi pasuje, czy nie.
Został dodany przez: @syl_wia_88@syl_wia_88
Pochodzi z książki:
Diabeł tylko się uśmiechnął
2 wydania
Diabeł tylko się uśmiechnął
Sylwia Brataniec
7.6/10
Cykl: Uwikłana, tom 1

Anna Rodan, emigrantka z Polski, z nową tożsamością i nielegalnie zaciągniętym długiem traci pracę kelnerki w Paradise Hotel. Gdy wraca do mieszkania, poznaje aroganckiego właściciela, który z niezna...

Komentarze