- Witaj. Nie słyszałem, że idziesz - powiedział Will.
Przybyły z zadowoleniem kiwnął głową.
- To dobrze. Raz na jakiś czas staram się nie rozbijać jak ślepiec w sklepie z ceramiką. Dziwię się, że Wyrwij mnie nie usłyszał.
- Wyrwij się dąsa. Wczoraj nie dałem mu jabłka.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Zaginione historie
2 wydania
Zaginione historie
John Flanagan
8.9/10
Cykl: Zwiadowcy [John Flanagan], tom 11

Zaginione historie” rzucają nieco światła na nieznane dotąd przygody i doświadczenia bohaterów, w intrygujący sposób rozszerzają tematy, poruszone w poprzednich książkach. Co wydarzyło się po wydarzen...

Komentarze