“- Wynocha! - zakrakał nagle Nevermore, siadając na skale tuż przed granicą uroczyska. - Tyle to już sam wiem - powiedział mu Drakkainen. - Tylko co dalej? Kruk przeleciał mu nad głową i usiadł na innej skale. - Traakt! - Fajno - wycedził Drakkainen. - Dlaczego nie? Przecież to zupełnie racjonalne. Idziemy za krukiem. Słownik ci się poszerzył jak słyszę. - Traakt! Traakt! - krakał Nevermore. - Wolałbym, żebyś powiedział "droga", "tędy" albo coś w tym rodzaju, co mniej się kojarzy z krakaniem.”
Władza uzależnia, szczególnie w połączeniu z magią. Wyobraź sobie, że stałeś się bogiem – ktoś miałby cię tego stanu pozbawić? Nie liczą się sentymenty, dobro wspólne, misja i przyjaźń. Vuko ...