Zinzendorf traktował interpretację swoich snów na równi poważnie z pozostałymi badaniami, czując taką samą satysfakcję z możliwości ich zgłębiania, jak z odkrywania zagadnień śmierci czy świata nadprzyrodzonego. Istniał jednak związany z nimi aspekt, którego fenomenu nie mógł zrozumieć i wciąż borykał się z jego zaakceptowaniem.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Ogród konających dusz
Ogród konających dusz
Dominik Łuszczyński

W 1903 roku w dwóch najbardziej znanych i najbardziej osobliwych nocnych klubach paryskiego Montmartre – Cabaret du Néant oraz Cabaret l’Enfer – dochodzi do serii spotkań pomiędzy młodym Austriakiem ...

Komentarze