Zresztą, jak twierdził, w więzieniu było jak na wczasach. Dają pod nos ciepłe jedzenie i nie trzeba chodzić srać do wychodka. Wszystko na miejscu.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Dobry człowiek
Dobry człowiek
Mariusz Kanios
8.2/10
Cykl: Komisarz Zuzanna Nowacka, tom 3

Więzienne cele pełne są skazanych „za niewinność”. Różnica między nimi a Sławkiem polega na tym, że on rzeczywiście nie powinien się tu znaleźć, a już na pewno nie sam. Za swoją lekkomyślność zapłaci...

Komentarze